Troy Batchelor: Nie jestem jeszcze tam, gdzie chciałbym być
Troy Batchelor nie obronił tytułu Indywidualnego Mistrza Elite League. Australijczyk przekonuje jednak, że jest niemal w pełni gotowy do inauguracji sezonu.
Batchelor przyznał również, że miał sporego pecha, jeśli chodzi o wylosowany numer startowy. - Moment startowy w żużlu jest bardzo ważny, a pole numer cztery jest do bani. Tymczasem musiałem aż cztery razy startować spod bandy. Gdybym miał inne pola startowe, to historia mogłaby się potoczyć inaczej. Jednak ten występ nic nie znaczy, dla mnie to była okazja do testów i zapoznania się z prędkością. Mam jednak powody do zadowolenia, choć też sporo pracy przede mną. Nie jestem jeszcze tam, gdzie chciałbym być. Myślę, że jestem w 90 lub 95 procentach gotowy do sezonu - dodał "Batch".
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>