Władimir Trofimow i jego utalentowany syn Wiktor Trofimow jr wyruszyli w sobotę do Leszna. Celem podróży był nie pierwszy zresztą pobyt na zaproszenie wystosowane przez Fogo Unię i treningi na tamtejszym torze. Jeden z najbardziej utytułowanych na żużlu Ukraińców oraz największa nadzieja tamtejszego speedwaya na kolejne sukcesy, będą przebywać w Lesznie przez dwa tygodnie. Pierwszym akcentem pobytu miała być obserwacja ekstraligowego meczu Unii z grudziądzkim GKM.
[ad=rectangle]
- Dla mojego syna będą to pierwsze treningi na klasycznym torze w roku 2015 - wyjaśnił indywidualny mistrz ZSRR z roku 1988. - Sprawdzimy motocykle i sportową formę Wiktora. Z ciekawością obejrzymy też ligowy mecz, w którym wezmą udział takie gwiazdy jak Pedersen i Gollob. U mistrzów świata wiele można podpatrzeć. Po powrocie do Równego będziemy dalej trenować na miejscu. Pierwsze zawody planujemy zaliczyć w czerwcu - dopowiedział Władimir Trofimow.
Obaj Ukraińcy mają okazję korzystać z toru stadionu im. Alfreda Smoczyka już po raz trzeci. Współpraca i pomoc klubu z Leszna pomaga utalentowanemu Wiktorowi w harmonijnym sportowym rozwoju. Być może jej finalnym efektem będzie w przyszłości podpisany kontrakt.