Daniel Jeleniewski po inauguracji w Grudziądzu: Jestem zadowolony, ale niedosyt pozostaje
Daniel Jeleniewski udowodnił, że należy mu się miejsce w składzie GKM-u Grudziądz. Lublinianin dołożył sporą cegiełkę do wygranej beniaminka z MONEYmakesMONEY.pl Stalą Gorzów.
Kamil Tecław
Przed meczem z aktualnymi Mistrzami Polski wielu kibiców z Grudziądza zastanawiało się nad formą Daniela Jeleniewskiego, który nie zabłysnął podczas inauguracyjnego spotkania w Lesznie i zmagał się z problemami sprzętowymi w finale Złotego Kasku na dobrze mu znanym obiekcie w Lublinie. Do premierowego spotkania ligowego nad Wisłą przygotował się jednak niezwykle skrupulatnie i był silnym ogniwem drużyny Roberta Kempińskiego. - Można powiedzieć, że plan został maksymalnie wykonany. Spotkaniu towarzyszyły ogromne emocje na trybunach, bo nie ma co ukrywać, że walki było sporo. Po tym meczu chyba już nikt nie powie, że w Grudziądzu jest twardo i nudno (śmiech). Kibice lubią to jednak najbardziej. Bardzo się cieszymy, że rozstrzygnęliśmy ten mecz na własną korzyść - mówi zawodnik GKM Grudziądz.
Siedem punktów z dwoma bonusami napawa lublinianina optymistycznie przed dalszą częścią sezonu. Reprezentant żółto-niebieskich liczy także na przełamanie młodzieżowców GKM. - Pewnie, że jestem zadowolony, ale oczywiście ten lekki niedosyt pozostaje. Mam nadzieję, że także młodzieżowcy pokażą swój potencjał, bo w spotkaniu z Gorzowem musieli rywalizować tak naprawdę z najlepszą parą juniorów w Polsce. Tak przynajmniej została ona okrzyknięta. Gorzowianie to wykorzystali i wygrali podwójnie bieg młodzieżowy - zauważa Jeleniewski.
Skrót meczu GKM Grudziądz - MONEYmakesMONEY.pl Stal GorzówKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>