ŻKS Ostrovia odpowiada. ŻKS ROW Rybnik musiał się liczyć z konsekwencjami posiadania zawodników z SGP
Zarząd ŻKS Ostrovia nie wyraził zgody na przełożenie meczu pomiędzy MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia a ŻKS ROW Rybnik, który zaplanowano na 17 maja. Termin ten ustalił PZM, a godzinę narzuciła TVP.
"ŻKS ROW Rybnik przystępując do rozgrywek Nice PLŻ musiał liczyć się z faktem, iż posiada zawodników startujących w cyklu Grand Prixo raz z wynikającymi z tego konsekwencjami i powinien być przygotowany na taką okoliczność. Żużlowy Klub Sportowy Ostrovia poczynił już przygotowania do zawodów pomiędzy MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia a ŻKS Row Rybnik dnia 17.05.2015, z tytułu czego poniósł koszty organizacyjne" - czytamy w piśmie podpisanym przez wiceprezesa ŻKS Ostrovia, Zbigniewa Wargę.
"Żużlowy Klub Sportowy Ostrovia pragnie zauważyć, iż zawodnicy posiadają większą ilość sprzętu (m.in. w lidze angielskiej), który może być wykorzystany podczas w/w meczu, a zawodnik może przylecieć samolotem rano w dniu zawodów. Większość zawodników praktykuje takie rozwiązania regularnie w trakcie sezonu żużlowego, biorąc pod uwagę fakt, że startują w różnych ligach oraz zawodach towarzyskich" - czytamy dalej w piśmie ŻKS Ostrovia.
Prezes Mirosław Wodniczak już jakiś czas temu na naszych łamach mówił o tym, że ŻKS ROW Rybnik zwrócił się z prośbą o przełożenie meczu z 17 maja, ale wskazał termin, kolidujący z meczem reprezentacji Polski, prowadzonej przez trenera Marka Cieślaka, który jest jednocześnie trenerem MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>