Duńczycy postawili kropkę nad i, drugie miejsce Polaków! - III runda Speedway Best Pairs Cup (relacja)

Reprezentanci Danii spisali się w roli faworytów w ostatnim turnieju Speedway Best Pairs Cup. Duńczycy triumfowali w Esbjergu i przypieczętowali swój sukces w tegorocznym cyklu. Srebro dla Polaków!

W tym artykule dowiesz się o:

Niestety organizatorzy ostatniej rundy Speedway Best Pairs Cup nie mieli szczęścia. Podobnie jak podczas drugiego turnieju w Gustrow, w duńskim Esbjergu przyszło im się zmierzyć z kapryśną aurą. Opady deszczu utrudniały przygotowanie toru. Odwołano nawet oficjalny trening, ale nie poddano się i walczono o to, aby zawody doszły do skutku. Ta sztuka się udała, choć owal był wymagający. Niestety ucierpiał jeden z uczestników tej imprezy. Peter Ljung groźnie upadł w piątym wyścigu. Trudno orzec, co miało największy wpływ na tę kraksę. Trudny tor, błąd zawodnika, czy awaria sprzętu.
[ad=rectangle]
Od początku w zawodach dominowali Duńczycy. Para Nicki Pedersen - Niels Kristian Iversen w cuglach wygrywała swoje wyścigi. Jedynie Polacy przeszkodzili im w zdobyciu maksymalnej liczby punktów. W czwartej odsłonie dnia duńską parę rozdzielił Jarosław Hampel. Duńczycy triumf w cyklu Speedway Best Pairs Cup zapewnili sobie już w 15. wyścigu.

Dla Polaków początek zawodów w Esbjergu nie był udany, ale Biało-Czerwoni rozkręcili się w środkowej fazie turnieju. Doszło do tego, że sprowadzili na ziemię braci Łagutów, którzy do konfrontacji z nimi byli niepokonani. Bieg przeciwko Rosjanom był dla Polaków bardzo ważny, ponieważ to właśnie z nimi toczyli walkę o drugie miejsce w Speedway Best Pairs Cup. W odsłonie 10. pokazali wyższość nad braćmi Łagutami. Z bardzo dobrej strony prezentował się Piotr Pawlicki, który stoczył kilka udanych pojedynków z rywalami na dystansie i jego postawa mogła się podobać.

W Esbjergu z walecznej strony pokazał się Piotr Pawlicki
W Esbjergu z walecznej strony pokazał się Piotr Pawlicki

Zawody trwały długo, ponieważ co dwa wyścigi przeprowadzano równanie, aby tor, na który nasypano suchą nawierzchnię, nadawał się do jazdy. Ponadto w trakcie trwania turnieju co jakiś czas padał deszcz, który naturalnie nie ułatwiał zadania organizatorom. Mimo trudnych warunków, kilka wyścigów wzbudziło emocje. Między innymi ciekawą walkę o trzy punkty obejrzeliśmy w 12. gonitwie, kiedy to Linus Sundstroem rywalizował z Grigorijem Łagutą. Zwycięsko z tego starcia wyszedł Szwed. Była to istotna wygrana dla Polaków, bowiem każda strata punktów przez Rosjan przybliżała ich do drugiego miejsca w SBPC.

Z powodu niesprzyjającej pogody, istniało zagrożenie, że turniej zostanie zakończony już po 14 wyścigach. Ostatecznie jednak udało się rozegrać fazę zasadniczą do końca. W ostatniej serii startów byliśmy jednak świadkami biegów, które właściwie rozstrzygały się po starcie i rozegraniu pierwszego łuku. Po 21. odsłonie, w której bezapelacyjnie triumfował Chris Holder, zawodnicy wraz z organizatorami zebrali się na torze, by podjąć decyzję o rozgrywaniu ostatnich dwóch programowych biegów. Po konsultacjach zadecydowano, że nie warto ryzykować i imprezę zakończono. Była to słuszna decyzja, bowiem ostateczna kolejność w cyklu i tak była już znana. Zwyciężyli Duńczycy, przed Polakami i Rosjanami.

Wyniki:

I Dania - 29
1.
Nicki Pedersen - 16+2 (3,3,3,2*,2*,3)
2.
Niels Kristian Iversen - 13+3 (2*,1,2*,3,3,2*)
15.
Peter Kildemand - NS

II Polska - 24
13.
Jarosław Hampel - 14+1 (2,1,3,3,2*,3)
14.
Piotr Pawlicki - 10+2 (0,3,2*,2*,3,t)
21.
Krzysztof Buczkowski - NS

III Rosja - 20
9.
Grigorij Łaguta - 10+3 (2*,2*,1,2,1,2*)
10.
Artiom Łaguta - 10+1 (3,3,0,1*,0,3)
 
IV Szwecja - 16
3.
Thomas H. Jonasson - 6+1 (-,3,0,u,2,1*)
4.
Peter Ljung - 0 (0,w,-,-,-,-)
16.
Linus Sundstroem - 10+1 (1,3,3,1*,2)

V Wielka Brytania - 14
7.
Rory Schlein - 8+1 (3,1,2,0,1,1*)
8.
Robert Lambert - 6+2 (2*,0,1*,1,0,2)

VI Australia - 13
11.
Chris Holder - 11 (1,2,0,2,3,3)
12.
Max Fricke - 2+1 (0,0,1,1*,0,0)
20.
Davey Watt - NS

VII Niemcy - 10
5.
Kevin Woelbert - 9 (1,2,1,3,1,1)
6.
Tobias Kroner - 1+1 (0,1*,0,-,-,-)
17.
Rene Deddens - 0 (0,0,0)

Bieg po biegu:
1.
Pedersen, Iversen, Sundstroem, Ljung 5:1
2.
Schlein, Lambert, Woelbert, Kroner 5:1
3.
A. Łaguta, G. Łaguta, Holder, Fricke 5:1
4.
Pedersen, Hampel, Iversen, Pawlicki 4:2
5.
Jonasson, Woelbert, Kroner, Ljung (u/w) 3:3
6.
A. Łaguta, G. Łaguta, Schlein, Lambert 5:1
7.
Pawlicki, Holder, Hampel, Fricke 4:2
8.
Pedersen, Iversen, Woelbert, Kroner 5:1
9.
Sundstroem, Schlein, Lambert, Jonasson 3:3
10.
Hampel, Pawlicki, G. Łaguta, A. Łaguta 5:1
11.
Iversen, Pedersen, Fricke, Holder 5:1
12.
Sundstroem, G. Łaguta, A. Łaguta, Jonasson (u/4) 3:3
13.
Woelbert, Holder, Fricke, Deddens 3:3
14.
Hampel, Pawlicki, Lambert, Schlein 5:1
15.
Iversen, Pedersen, G. Łaguta, A. Łaguta 5:1
16.
Holder, Jonasson, Sundstroem, Fricke 3:3
17.
Pawlicki, Hampel, Woelbert, Deddens 5:1
18.
Pedersen, Iversen, Schlein, Lambert 5:1
19.
Hampel, Sundstroem, Jonasson, Pawlicki (t) 3:3
20.
A. Łaguta, G. Łaguta, Woelbert, Deddens 5:1
21.
Holder, Lambert, Schlein, Fricke 3:3

Klasyfikacja końcowa:

MKrajIIIIIISuma
1. Fogo Power 10 10 10 30
2. eKantor.pl Team 2 8 8 18+3*
3. Trans MF Pro Race Team 8 4 6 18+3
4. Monster Energy Speedway Team 6 6 4 16
5. Starkom Racing Team 4 1 1 6
6. Team Bauhaus 1 2 2 5

Prezes Orła obiecał prezesowi ŻKS ROW... darmowy pochówek

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: