Ekstraligowa szansa Karola Barana

Karol Baran, który zimą nie mógł znaleźć żadnego klubu, może wystąpić w niedzielę w PGE Ekstralidze. Rzeszowianie muszą sięgnąć do swoich rezerw z powodu kontuzji Mirosława Jabłońskiego.

Gdy pod koniec stycznia Karol Baran związał się umową z beniaminkiem PGE Ekstraligi, włodarze klubu mówili jasno, że nie otrzyma on szansy w najwyższej klasie rozgrywek. - Od razu chciałbym wyjaśnić cały temat. Karol Baran ma z nami tzw. umowę warszawską. Całą sytuację należy traktować tylko i wyłącznie w ten sposób, że mu po prostu pomagamy - tłumaczył naszemu portalowi prezes Andrzej Łabudzki. Wówczas nikt nie spodziewał się jednak, że "Carlos" błyśnie na starcie sezonu wysoką formą.
[ad=rectangle]
Zawodnik, który nie doszedł zimą do porozumienia ze Speedway Wandą Instal, prezentował się dobrze już w czasie sparingów. Prawdziwą niespodziankę sprawił także w oficjalnych zawodach. Baran zajął bowiem czwarte miejsce w finale Złotego Kasku, wyprzedzając takie nazwiska jak Protasiewicz czy Jędrzejak. W Sankt Johann w eliminacjach Speedway Grand Prix uplasował się z kolei na szóstej pozycji.

Występ "Carlosa" w niedzielnym meczu z Fogo Unią jest raczej przesądzony. Trener Ślączka ma bowiem do wyboru Barana i Łukasza Sówkę, który od startu sezonu ma problem ze znalezieniem formy. Widać było to choćby w czasie sparingów, gdy przeciwko tarnowskiej Unii zdobył w pięciu startach zaledwie dwa punkty.

Karol Baran pojedzie w sobotę w eliminacjach SEC w łotewskim Daugavpils. Prawdziwą reklamą byłby jednak dla niego występ na oczach kamer w PGE Ekstralidze. W przypadku solidnego występu, ze znalezieniem klubu w niższej klasie rozgrywek - o czym mówił przed startem sezonu - nie powinien mieć większego problemu. Możliwe nawet, że wygra coś więcej, zostając na dłużej w składzie beniaminka Ekstraligi.

Komentarze (76)
avatar
sympatyk żu-żla
15.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze by było jak by Rzeszów skorzystał z usług Karola, 
avatar
LeszczynskiBYK
15.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
7
Odpowiedz
Co za wielka różnica, który będzie kolekcjonował zera?:D 
avatar
Rysio-z-Klanu
15.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A mnie się wydaje,że "Carlos" z powodzeniem wykorzysta swoją szansę i na dłużej może zakotwiczyć w składzie rzeszowskiej Stali. 
avatar
Gaciuś
15.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda,że pan Witold Skrzydlewski nie wpadł na pomysł,żeby wziąć Karola zamiast Andersena,który jest moim zdaniem gorszy i na pewno droższy od Karola.W Łodzi Karol Baran zawsze sobie dobrze rad Czytaj całość
avatar
zesrałemsienamen
15.05.2015
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Niesamowicie lubie Karola, szanuje i podziwiam za to, że się nie łamie i mimo przeciwności losu potrafi walczyć o swoje. Kto go zna, dobrze wie o czym mówię. Chłop nie ma w życiu lekko, śmiem t Czytaj całość