Zaległa I kolejka PGE Ekstraligi nie może przynieść żadnej nadziei na poprawę kibicom gorzowskich, aktualnych mistrzów Polski. MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów nie dała sobie rady w meczu z KS Toruń i w dalszym ciągu zajmuje ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Jako jedyny zespół nie może pochwalić się też żadnym punktem meczowym.
[ad=rectangle]
Zaczęło się niewinnie, bo w pierwszym biegu gorzowianie zaprezentowali się nieźle, pokonując torunian rezultatem 4:2. Wyścig młodzieżowy należał w pełni do Bartosza Zmarzlika, który jednak nie miał wsparcia w Adrianie Cyferze i już to mogło zaniepokoić kibiców na Stadion im. Edwarda Jancarza. Kolejna gonitwa pokazała, że z postawy Krzysztofa Kasprzaka w turnieju SGP w Tampere nie pozostało już nic - przyjechał na trzeciej pozycji, za plecami przywożąc doparowego - Tomasza Gapińskiego.
Druga seria startów to kolejne straty Stali, która po 7. wyścigu miała już 6 "oczek" mniej od gości niedzielnego pojedynku. Tylko Zmarzlik i Gapiński byli w stanie wygrać swoje biegi, jednak był to jedyny wyścig "Gapy", w którym wychowanek Polonii Piła był w stanie przywieźć punkty.
Biegi 8-11 to rozpaczliwa walka pary Niels Kristian Iversen i Bartek Zmarzlik. Dwa biegi pod rząd zdołali wygrać rezultatem 5:1, czym wyrównali wynik meczu. To jednak zaprzepaścił wyścig 10., kiedy to Kasprzak i Gapiński przyjechali odpowiednio drugi i ostatni, a także gonitwa 12., gdzie Kasprzak nie był w stanie wyprzedzić żadnego z zawodników Torunia, a Cyfer zanotował defekt na czwartej pozycji.
Bieg trzynasty to ponownie doskonały start Zmarzlika, jednak tym razem nie podołał Iversen, który nadział się na koło Oskara Fajfera i spadł na ostatnią pozycję, a wynik dowiózł Grigorij Łaguta, który był tego wieczoru katem gorzowian.
14. i 15. wyścig pokazały, że dwóch zawodników nie jest w stanie wygrać meczu - mimo że Zmarzlik wygrał gonitwę numer 14, sił zabrakło Linusowi Sundstroemowi, który przyjechał trzeci, a to oznaczało, że Stal tego meczu nie wygra. W 15 goniwie dnia zwyciężył wspomniany wyżej Łaguta i przypieczętował wygraną KS Toruń w zaległej, pierwszej kolejce Ekstraligi.
[event_poll=34810]
Wyniki:
KS Touń:
1. Chris Holder (2,2,1,2*,0) 7+1
2. Kacper Gomólski (w,0,-,0) 0
3. Jason Doyle (2*,3,w,3,1) 9+1
4. Adrian Miedziński (3,2*,1,-,) 6+1
5. Grigorij Łaguta (2,2*,3,2,3) 12+1
6. Paweł Przedpełski (2,3,0,3,2) 10
7. Oskar Fajfer (1*,1*,1,1*) 4+3
MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów:
9. Niels Kristian Iversen (3,w,2*,3,0,2) 10+1
10. Linus Sundstroem (1,1,-,2,1) 5
11. Krzysztof Kasprzak (1,1,2,1,0) 5
12. Tomasz Gapiński (0,3,0,-) 3
13. Matej Zagar (0,1,-,1*,-)2+1
14. Adrian Cyfer (0,0,d) 0
15. Bartosz Zmarzlik (3,3,3,2*,3,3) 17+1
Bieg po biegu:
1. (59,50) Iversen, Holder, Sundstroem, Gomólski (w/su) 4:2
2. (59,78) Zmarzlik, Przedpełski, Fajfer, Cyfer 3:3 (7:5)
3. (60,19) Miedziński, Doyle, Kasprzak, Gapiński 1:5 (8:10)
4. (59,22) Zmarzlik, Łaguta, Fajfer, Zagar 3:3 (11:13)
5. (60,56) Gapiński, Holder, Kasprzak, Gomólski 4:2 (15:15)
6. (60,59) Doyle, Miedziński, Zagar, Cyfer 1:5 (16:20)
7. (60,31) Przedpełski, Łaguta, Sundstroem, Iversen (u/w) 1:5 (17:25)
8. (60,28) Zmarzlik, Iversen (RT), Holder, Przedpełski (RZ) 5:1 (22:26)
9. (60,94) Iversen, Zmarzlik (RZ), Miedziński, Doyle (w) 5:1 (27:27)
10. (61,03) Łaguta, Kasprzak, Fajfer, Gapiński 2:4 (29:31)
11. (61,25) Doyle, Sundstroem, Zagar, Gomólski 3:3 (32:34)
12. (61,00) Przedpełski, Holder, Kasprzak, Cyfer (d) 1:5 (33:39)
13. (61,55) Zmarzlik, Łaguta, Fajfer, Iversen 3:3 (36:42)
14. (60,94) Zmarzlik, Przedpełski, Sundstroem, Holder 4:2 (40:44)
15. (60,69) Łaguta, Iversen, Doyle, Kasprzak 2:4 (42:48)
NCD: w 4 biegu: (59,22) Bartosz Zmarzlik
Sędzia: Jerzy Najwer
Startowano według zestawu nr 1.
Widzów: 12 300 osób
A już w niedzielę jadą do ZG i z taką formą swoich zawodników ciężko będzie im wynik dociągnąć do 30 :D