Adam Jaźwiecki: W Pradze Grand Prix zaczyna się od nowa
Za nami dwa wyjątkowo nudne i mało atrakcyjne turnieje cyklu Grand Prix w Pradze. Czy tym razem można spodziewać się innych zawodów?
Felietonista Tygodnika Żużlowego w Pradze jest już od wtorku. Pogoda dopisuje, ale na czas zawodów możliwe są opady deszczu. Organizatorzy liczą jednak, że uda im się uporać z tym problemem. Sam Jaźwiecki liczy, że stadion zaleje się od biało-czerwonych flag i przywróci jakość rywalizacji o tytuł IMŚ. - Jeśli deszcz nie będzie w roli reżysera, to zawody na tym dość twardym torze będą ciekawe. Na tego typu torach decyduje start. W Tampere, gdzie króluje śnieg bez sensu było pchanie się tam z zawodami żużlowymi. Jazda gęsiego. Zawody na Markecie zawsze są ciekawe. Tor mieści 10 tysięcy widzów. Rok temu było około 8 tysięcy. Mamy okazję w tym roku pobić ten wynik. W tym roku pojedzie w Pradze trzech Polaków. Szkoda, że w stawce nie ma Golloba. On zawsze przyciągał do Pragi tłumy. Zapowiadana jest niezbyt ciekawa pogoda, ale organizatorzy na Markecie nie z takimi problemami mieli do czynienia. Z dziką kartą pojedzie Vaclav Milik. Gospodarze liczą, że wprowadzi dużo ożywienia do żużlowej elity. Walka o liderowanie w cyklu moim zdaniem rozpocznie się na nowo właśnie w Pradze. Casus Warszawy na pewno się nie powtórzy - zakończył Adam Jaźwiecki.
W Pradze wystąpią Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak i Maciej Janowski. Rok temu w GP Czech triumfował Tai Woffinden.
-
RECON_1 Zgłoś komentarz
Gorzej jak w dwoch poprzednich pewnie nie bedzie, ale czy bedzie swietnie?Watpie,sam juz znudzilem sie cyklem a po dwoch ostanich turniejach, a szczegolnie Warszawie obrzydl i zniesmaczyl mnie. -
TOM BKS BKS BKS Zgłoś komentarz
amatorstwo! hehe;) -
mari Zgłoś komentarz
Panie i panowie, przestańmy się podniecać tym co obce. Polska liga to sól tego sportu. Emocji w niedzielę wszystkim życzę. -
kwiotek1 Zgłoś komentarz
Żadnego ścigania, walka się kończy na pierwszym łuku. Na przyszłość polecam tor w Pardubicach, a dojazd nie gorszy niż do Pragi, a na pewno bliżej. -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
Ten sezon GP ma do tyłu albo skandal Olsena albo nudne flaki z olejem, Angole jak widać się przejadły w Europie. -
BKSFanatyk Zgłoś komentarz
10 3.Rundy w miastach w któeych Żużel jest tradycją zamiast miast-wynalazkow Moj plan: 1.Torun 2.Poole 3.Daugavpils 4.Motala 5.Gorzów 6.Pardubice 7.Togliatti 8.Holsted 9.Gorican 10.Bydgoszcz 4.Indywidualny Mistrz Świata Juniorów automatycznie w cyklu 5.4 zawodników którzy zdobędą DMŚ automatycznie w GP Challenge 6.Tansze bilety -
yes Zgłoś komentarz
startujących zawodników. "Najbardziej smutne w tym wszystkim jest to, że skandal miał miejsce w kraju, który obecnie napędza światowy żużel" - proszę nie mieszać w to kraju, który napędza światowy żużel. Stało się w konkretnym miejscu i czasie. Jeżeli 15 maja o 14. zderzyły się we Wrocławiu 2 tramwaje to nie dotyczy to Warszawy, Gorzowa i innych...tramwajów. -
Sartoris Zgłoś komentarz
To wskażcie mi tor, który sprzyja mijankom. Ten w Pradze jest jaki jest, szału nie robi. -
chris66 Zgłoś komentarz
Amerykański finał... Drabik, Gollob v Hancock, Hamill... Cały wiraż na Markecie Biało - Zielony... To były czasy... -
Jasiek KSSG Zgłoś komentarz
Tak wracając do poprzednich rund w tym roku to w Tampere tor był jeszcze gorszy niż w warszawie a jakoś zawodnicy nie strajkowali. -
Goldi Zgłoś komentarz
Zobaczymy, to jest GP zawodnicy dzis jak zawsze przed GP beda trenowac, spasuja sie i potem ciezko o mijanki jak kazdy ustawiony sprzet ma -
ADASOS Zgłoś komentarz
kibiców w liczbie 55 tyś. Jak tor w Warszawie był zły i trzeba było sie buntować niby w imię bezpieczeństwa to dlaczego, pytam sie dlaczego nie strajkowali w Tampere? Nie wie Pan . -
Shymek Zgłoś komentarz
Kolejna klapa ?