Tomasz Jędrzejak z kontuzją nogi

Tomasz Jędrzejak zdobył cenne punkty dla Betardu Sparty Wrocław w wygranym meczu z Unią Tarnów. "Ogór" niedzielne zawody zakończył jednak z kontuzją.

Od początku tego sezonu Tomasz Jędrzejak znajdował się w bardzo dobrej formie. "Ogór" punktował na wysokim poziomie w spotkaniach z zespołami z Grudziądza i Zielonej Góry.
[ad=rectangle]
Niedzielny mecz z Unią Tarnów doświadczony zawodnik zakończył z ośmioma punktami i bonusem na koncie. W czwartej serii startów kapitan Betardu Sparty Wrocław miał jednak sporo szczęścia. Po starcie do wyścigu dwunastego Jędrzejak sczepił się motocyklem z Kennethem Bjerre. Obaj żużlowcy uderzyli z pełnym impetem w dmuchaną bandę i długo nie podnosili się z toru.

Jędrzejak opuścił tor w karetce i bardzo długo był badany. - Baliśmy się, że to koniec sezonu dla Tomka. Było nawet podejrzenie złamania nogi. Na szczęście później okazało się, że to tylko zwichnięcie - powiedział do dziennikarzy Andrzej Rusko, jeden z działaczy wrocławskiego klubu.

Jędrzejak po wypadku wyraźnie utykał, a mimo wszystko zdecydował się na udział w powtórce feralnego wyścigu. W nim przywiózł do mety podwójne zwycięstwo razem z Adrianem Gałą. Później "Ogóra" oglądaliśmy jeszcze w gonitwie numer piętnaście, w której jednak nie zdobył punktów.

Mecz we Wrocławiu zakończył się wygraną gospodarzy 52:38. Dla zawodników Betardu Sparty było to drugie zwycięstwo ligowe w tym sezonie.

Komentarze (23)
avatar
zsmarti
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
zdrówka Ogór pozdrowionka i trzymaj się 
avatar
Wojtula
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ogór jesteś mega kozakiem.Zdrowiej szybko! 
avatar
sympatyk żu-żla
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wrocław jest silnym zespołem u siebie ,Tarnów też u siebie jest silny, Te zawody pokazały gdzie Tarnowski skład ma dziury i puki maj jeszcze jest należało by je załatać , 
avatar
Spartanin79
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ogór po upadku wstał i powiedział !!! 
avatar
xerox
24.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Złamano pkt. regulaminu dotyczący czasu 5 minut dla zawodnika, lub raczej dla kierownika drużyny na podanie nazwiska zawodnika jadącego .Ogór przeleżał w karetce 10 min. 5 min zastanawiał się Czytaj całość