SPAR Falubaz Zielona Góra vs. MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów: Pomeczowe Hop-Bęc

Lubuskie derby bez wątpienia mogły podobać się wszystkim kibiców. W spotkaniu nie brakowało dramaturgii i świetnych wyścigów.

[bullet=hop.jpg] Hop:

Dramaturgia i wielkie emocje

Kwestia zwycięstwa w lubuskich derbach rozstrzygnęła się dopiero w ostatniej gonitwie dnia. Przed decydującym wyścigiem SPAR Falubaz Zielona Góra prowadził 43:41, a do 15. biegu pod taśmą stanęli Piotr Protasiewicz, Jarosław Hampel, Niels Kristian Iversen i Linus Sundstroem. Duet zielonogórzan przedarł się na podwójne prowadzenie, zapewniając swojej drużynie czwarte ligowe zwycięstwo.

[ad=rectangle]

Mistrz Polski wrócił z dalekiej podróży

Po 10. gonitwie MONEYmakesMONEY.pl Stal Gorzów traciła do Żółto-Biało-Zielonych już 12 punktów. Wyścig później SPAR Falubaz wyjechał na podwójne prowadzenie i gdyby takim rezultatem zakończyłby się ten bieg, zielonogórzanie mieliby już 16 oczek przewagi. Upadek na drugim miejscu zanotował jednak Piotr Protasiewicz i w powtórce podwójny triumf odnieśli gorzowianie. 12. gonitwa także zakończyła się wygraną podopiecznych Stanisława Chomskiego 1:5 i w ekipie gospodarzy zrobiło się nerwowo. Ostatecznie SPAR Falubaz na swoją korzyść rozstrzygnął lubuskie derby, choć niespodzianka była blisko.

[b]

Hampel, Protasiewicz i Łoktajew nie zawiedli[/b]

Choć zawodnicy ci nie uniknęli błędów, to w konfrontacji z aktualnymi mistrzami Polski to właśnie Hampel, Protasiewicz i Łoktajew byli najjaśniejszymi punktami SPAR Falubazu. Łącznie zdobyli oni 33 punkty i bonus, a każdy z nich w jednym biegu nie zapisał przy swoim dorobku żadnego oczka - "Mały" i "PePe" zanotowali po jednym wykluczeniu, a "Sasza" w 13. wyścigu przyjechał do mety na końcu stawki.

Bartosz Zmarzlik, Niels Kristian Iversen i Linus Sundstroem

Tak naprawdę tylko wspomniana trójka gorzowian potrafiła nawiązywać ciekawą walkę z gospodarzami. Dwucyfrowe dorobki pierwszej dwójki mówią zresztą same za siebie. Szwed natomiast do rezultatu gorzowskiej ekipy w Winnym Grodzie dołożył sześć oczek i dwa bonusy i jak na zawodnika drugiej linii jest to całkiem udany wynik.

Pełny stadion

Derbowe starcie przy W69 oglądał komplet widzów. Na zielonogórskim obiekcie pojawiło się więc 16 000 kibiców, którzy nie mogli narzekać na nudę. Spotkanie to wzbudzało ogromne zainteresowanie fanów, a na trybunach można było wyczuć dużą ekscytację pojedynkiem z lokalnym rywalem.

[event_poll=34826]

[bullet=bec.jpg] Bęc:

Krzysztof Kasprzak i Matej Zagar wciąż bez błysku

Mieli nie pojechać, lecz ostatecznie wystąpili w lubuskich derbach. Czy Stanisław Chomski podjął dobrą decyzję, by Kasprzak i Zagar pojechali do Zielonej Góry? Polak wywalczył siedem oczek w pięciu startach, a Słoweniec tylko trzy punkty w trzech gonitwach. Uczestnicy cyklu Grand Prix nadal szukają dobrej formy.

Andreas Jonsson poniżej oczekiwań

Szwed w lubuskich derbach zaprezentował się tylko w dwóch wyścigach. Zdobył w nich jedno oczko i na tym zakończył się jego udział w meczu z MONEYmakesMONEY.pl Stalą Gorzów. "AJ" w niedzielę borykał się z problemami sprzętowymi i właśnie to był powód jego gorszej dyspozycji.

[b]Skrót meczu

[/b]

Komentarze (58)
avatar
Eagle Express Cars Polskie TAXI Londyn
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobry mecz, gratulacje dla obu drużyn za świetną walkę do samego końca. 
avatar
ksfalubazks
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Mega mecz.Zawodnicy obu druzyn pokazali speedway przez duze S.Brawo i oby wiecej takich meczy.Jednak derby to derby.Palce lizac. 
avatar
gorzownns
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
para zagar gapinski z.....i nam mecz we wrocku 
avatar
tomas68
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ładny mecz ale ile w tym zasługi nowego trenera Stali,chyba niewiele. 
avatar
J. Szymkowiak
25.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja mam nadzieję że Duzers wróci bo na Jonssona patrzeć nie można.