Polski tercet nie dał rady, Szwedzi w finale DPŚ - I półfinał DPŚ w Gnieźnie (relacja)
Mimo wielkiego zaangażowania, ambicji i chęci ostatecznie trzem Biało-Czerwonym nie udało się wywalczyć bezpośredniego awansu do finału. W Gnieźnie wygrali Szwedzi.
Od czasu do czasu Rosjanie i Czesi, którzy między sobą rozstrzygnęli trzecie miejsce, odbierali punkty a to Polakom, a to Szwedom. Po pechowym początku zaskoczyli Rosjanie, wśród których prym wiódł Artiom Łaguta. Zawodnik MRGARDEN GKM-u Grudziądz od swojego trzeciego startu złapał swój odpowiedni rytm, dobrze wyjeżdżał sprzed taśmy i był szybki na dystansie. Nie dał się wyprzedzić napędzającym się przy samej bandzie Polakom. U Czechów pozytywnie wyróżnić można właściwie jedynie Vaclava Milika. Pozostali najczęściej jedynie statystowali.
Przed ostatnią serią startów Polacy do Szwedów tracili 5 punktów, wciąż mając nadzieję na wywalczenie bezpośredniego awansu. Ta sztuka, mimo naprawdę ogromnych chęci i niesamowitego zaangażowania się nie udała. Jasno trzeba przyznać, że Szwedzi do finału awansowali tylko dzięki niezwykłemu szczęściu. Nie powinniśmy mieć złudzeń, że gdyby nie pech w postaci kontuzji Jarosława Hampela, czy defektu motocykla Bartosza Zmarzlika na prowadzeniu, to Polacy już mogliby myśleć o sobotnim finale w Vojens. Być może jednak obecność w czwartkowym barażu pomoże Polakom, jeśli ewentualnie wywalczą awans do finału.
Tomasz Dryła: Żużel pokazał najgorsze oblicze Źródło: Press Focus/x-newsMimo braku bezpośredniego awansu możemy być dumni z naszej husarii. Młodzi reprezentanci Polski pokazali wielki hart ducha i ambicję. Po wyścigach pobudzali publiczność, by wspierali ich dopingiem. Nie poddawali się, nawet jak już nie mieli szans na wywalczenie awansu. To budujące przed czwartkowym barażem. - Teraz jedziemy dla Jarka - mówił w sobotę w Gnieźnie Przemysław Pawlicki.
Wyniki:
I Szwecja - 40
1. Antonio Lindbaeck - 11 (2,1,3,3,2)
2. Andreas Jonsson - 8 (3,0,3,1,1)
3. Linus Sundstroem - 12 (3,2,1,3,3)
4. Peter Ljung - 9 (1,3,2,1,2)
II Polska - 36
1. Jarosław Hampel - 0 (u/-,-,-,-,-)
2. Przemysław Pawlicki - 13 (3,3,2,2,3)
3. Maciej Janowski - 13 (2,3,2,3,3)
4. Bartosz Zmarzlik - 10 (3,3,1,d,3)
III Rosja - 27
1. Andriej Kudriaszow - 2 (w,0,-,1,1,0)
2. Artiom Łaguta - 11 (w,1,3,4!,3,-)
3. Renat Gafurov - 5 (0,2,-,2,1)
4. Witalij Biełousow - 9 (w,1,3,1,2,2)
IV Czechy - 20
1. Vaclav Milik - 12 (2,2,4!,0,2,2)
2. Eduard Krcmar - 2 (2,0,0,0,0)
3. Tomas Suchanek - 3 (1,-,t,1,1)
4. Matej Kus - 3 (1,1,1,0,0)
Bieg po biegu:
1. (64,53) Zmarzlik, Lindbaeck, Kus, Łaguta (w)
2. (64,72) Jonsson, Janowski, Suchanek, Kudriaszow (u/w)
3. (65,00) Pawlicki, Milik, Ljung, Gafurov
4. (66,03) Sundstroem, Krcmar, Hampel (u/-), Biełousow (u/w)
5. (65,87) Zmarzlik, Milik, Biełousow, Jonsson
6. (65,69) Janowski, Gafurov, Lindbaeck, Krcmar
7. (65,09) Pawlicki, Sundstreom, Kus, Kudriaszow
8. (65,50) Ljung, Milik!, Łaguta
9. (65,60) Biełousow, Ljung, Zmarzlik, Krcmar
10. (65,38) Łaguta, Janowski, Sundstroem, Milik
11. (66,09) Lindbaeck, Pawlicki, Biełousow, Suchanek (t)
12. (66,34) Jonsson, Łaguta, Kus
13. (65,94) Janowski, Biełousow, Ljung, Kus
14. (66,37) Sundstroem, Gafurov, Suchanek, Zmarzlik (d/1)
15. (65,75) Łaguta, Pawlicki, Jonsson, Krcmar
16. (66,25) Lindbaeck, Milik, Kudriaszow
17. (66,28) Janowski, Ljung, Gafurov, Kus
18. (66,72) Zmarzlik, Lindbaeck, Kudriaszow, Krcmar
19. (67,00) Sundstroem, Biełousow, Suchanek
20. (67,35) Pawlicki, Milik, Jonsson, Kudriaszow
Sędzia: Craig Ackroyd
Widzów: ok. 8 tysięcy
NCD: 64,53 - uzyskał Bartosz Zmarzlik w wyścigu 1.
-
AMBROS Zgłoś komentarz
prowadzeniu pogrzebał ostatecznie szansę na sukces. Z pewnością same zawody organizacyjnie trzeba uznać za dobre, niezłe tempo zawodów. - mimo kilku oczywistych wpadek: - bałagan przy wejściach na stadion. - informacja dzień przed zawodami że pozostało 1000 biletów w sprzedaży, gdy faktycznie na stadionie było widać że na stadionie jest ok. 2000 wolnych miejsc. - błędna(nie sprostowana) informacja organizatorów o wejściu na trening przed zawodami. Miał być Wstęp Wolny- zmieniono na Wstęp za 15 złotych. Żenada!!! - mała ilość stoisk gastronomicznych, gigantyczne kolejki, przynajmniej w sektorze C. -przygotowanie toru Betonowego. - reszta wpadek to drobiazgi, Grzesiu jeszcze musi się dużo uczyć. Co do samych zawodów, miało być lekko, łatwo i przyjemnie Ale życie pokazało co innego. Szkoda Jarka, pozostali chłopcy walczyli ambitnie z sercem. Niestety Beton na torze sprawił że chłopacy nie mogli pokazać całego swojego kunsztu jeździeckiego. Za najlepszego Naszego zawodnika uznałem Bartka Zmarzlika(którego obserwowałem również w środę w Pile) który miał w sobie Największą Moc. Co do zwycięzców to wygrali, wykorzystali szansę która przed nimi się otworzyła. Tak bywa. A że sędzia mógł, czy nawet powinien wykluczyć Lindbecka czy Sundstroema to już inna kwestia. Dla Mnie najlepszym Szwedem który dobrze się zaprezentował był Lindbeck. Reprezentacja Rosji w słabym składzie bez dwóch liderów, walczyła dzielnie, mimo że jak mówili po zawodach twardy tor ograniczał widowiskową jazdę. Dla Mnie bardzo korzystnie wyglądała jazda Biełousowa, który mimo upadku w swoim pierwszym starcie walczył zacięcie i z sercem. Reprezentacja Czech, zgodnie z przewidywaniami zajęła ostatnie miejsce, Ale zaprezentowała się korzystnie i nie odbiegała za dużo od pozostałych drużyn. Nieźle wypadł reprezentant Startu Gniezno S.A. w Upadłości Układowej Matej Kus, który po dobrych startach, niestety sporo tracił na dystansie. Widać było że Beton to nie jego żywioł. To samo można powiedzieć o Miliku który jednak na trasie szukał korzystnych ścieżek na torze, jednak tor twardy zabijał widowisko, zawodnicy jechali w kontakcie jednak mijanek było bardzo mało. Milik to dla Mnie najlepszy zawodnik Czech w sobotnich zawodach. Tak więc podsumowując bardzo fajnie że mogliśmy oglądać te zawody w Gnieźnie. Warto było w nich uczestniczyć. Dziękuję organizatorom. A głównie Panu od Węgla. Brawo. -
yes Zgłoś komentarz
http://www.sportowefakty.pl/zuzel/526292/druzynowy-puchar-swiata-koliduje-z-finalem-ligi-mistrzow -
TOM BKS BKS BKS Zgłoś komentarz
Ackroyd to nieporozumienie jest! Gdzie ten sędzia ma oczy??? Chyba w dup....e! -
TOM BKS BKS BKS Zgłoś komentarz
byśmy awansowali! Czasem jednak lepiej baraż jechać jako przetarcie przed Finałem! Powodzenia w Vojens Rodacy!!!!!:D -
Łukasz Szwelc Zgłoś komentarz
Polacy są z Tobą. -
smok Zgłoś komentarz
czytać komentarze kibiców. Co się dowiedziałem? Dobrze, że nie oglądałem tej popeliny. Głupie przepisy, które każą rezerwowemu siedzieć i jajka przekładać z jednej strony na drugą oraz popisy kolejnego "bystrego" arbitra. Mnie już od dwóch lat te zawody nie kręcą, jak i GP. Zarządzają nimi ludzie niekompetentni, którzy gdzieś mają kibiców. Najważniejsze, by czerpać na naszej naiwności i liczyć zyski. -
Jerry Zgłoś komentarz
Szwedzi w trójkę nie zrobili by 30 oczek brawo POLACY -
RECON_1 Zgłoś komentarz
tak cudownie przepisy ukladaja. -
ROSE - RSKŻ Zgłoś komentarz
chłopaki ogolą wszystkich w Vojens! Zdrowia i trzymaj się Hampel! Dla Ciebie chłopaki przywiozą medal z duńskiej ziemii! -
adrianUL Zgłoś komentarz
zdaniem w pierwszym biegu Lindback też powinien zostać wykluczony bo się przewrócił po swoim błędzie. -
BoMbErS Zgłoś komentarz
inni znawcy speedwaya żenada -
nikiStart Zgłoś komentarz
Jak długo Admini będą się bawić z tym cieciem nightmare nie dosyć że multikontowiec to do tego upośledzony -
nikiStart Zgłoś komentarz
Kontuzja Jarka spieprzyła nam całe świętowanie pozostało nam wypicie jego zdrowia