Tobiasz Musielak: Brak startów w rodzimej lidze boli
Tobiasz Musielak nie ukrywa, że zrobi co w jego mocy, by odzyskać miejsce w składzie Fogo Unii. W niedzielę zamierza potwierdzić zwyżkę formy, walcząc o złoto w Mistrzostwach Polski Par Klubowych.
Okazją do powrotu na rodzimy tor będzie niedzielny finał Mistrzostw Polski Par Klubowych. Gdy w 2012 roku zmagania te odbywały się w Lesznie, zwycięstwo odnieśli gospodarze. - Tym razem także chcielibyśmy sięgnąć po złoto. To dla nas ważne, bo jest to jedna z najbardziej prestiżowych imprez w Polsce. Chcemy walczyć o zwycięstwo, niemniej każdy medal będzie sukcesem - ocenił "Tofeek".
Musielak nie miał w ostatnim czasie wielu okazji do startów na leszczyńskim torze, dlatego finał MPPK będzie dla niego dobrą rozgrzewką przed ligowym meczem z PGE Stalą Rzeszów. - Stęskniłem się za startami w Lesznie, bo takich kibiców nie ma nigdzie indziej. Ostatnio przeżywałem ciężkie chwile, ale otrzymuję od fanów ciepłe słowa, które naprawdę pomagają i za to im dziękuję. Będę chciał dać im jak najwięcej frajdy podczas MPPK i kolejnych zawodów - podsumował Musielak.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>