Cztery tygodnie przerwy Sama Mastersa

Pechowo dla Sama Mastersa zakończył się sobotni pojedynek Elite League. Zawodnik Leicester Lions zanotował upadek w starciu ze Swindon Robins.

W piątym wyścigu spotkania Lwów z Rudzikami na tor upadł prowadzący Adam Roynon. W żużlowca gości nie chciał wpaść Sam Masters. Australijczyk położył motocykl, ale nabawił się urazu ręki. Po badaniach lekarze stwierdzili złamanie jednej z kości i konieczność operacji. Zawodnik Lwów ma pauzować około czterech tygodni.
[ad=rectangle]
Przypomnijmy, że w polskiej lidze Masters reprezentuje barwy KMŻ Motoru Lublin. W zespole Koziołków australijski jeździec wystąpił do tej pory w trzech meczach, a jego średnia biegowa wynosi 2,0. Najbliższy mecz ligowy lublinianie rozegrają 26 lipca w Pile.

Komentarze (35)
avatar
sympatyk żu-żla
15.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia, 
avatar
MOTOR
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę zdrowia Mastersowi,ale cieszę się,że będzie miał kolejną szansę Thoernblom do pokazania się na torze. Póki co kangur nie jest objawieniem drugiej ligi, bo za mało odjechał spotkań. Trzeba Czytaj całość
avatar
GO MOTOR GO
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
avatar
Tomash
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za Mastersa pojedzie Thoernblom, a on jest waleczny i nieprzewidywalny. Gorzej ze zmiennikami Kamila, bo o jego miejsce w składzie będą walczyli na treningu Ł.Przedpełski i J.Rempała... Jest je Czytaj całość
lipen
14.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Koledzy z Lublina obawiam się, że bez Sama i Kamila nie dobijecie do 38 pkt.To tylko sport.