Sędzia Piotr Lis podczas meczu PGE Stal Rzeszów - KS Toruń podjął kontrowersyjne decyzje o wykluczeniu do końca zawodów już w pierwszych startach Mirosława Jabłońskiego i Oskara Fajfera. Jak się okazuje, jego pracę oceni Główna Komisja Sportu Żużlowego. - GKSŻ jest jedynym właściwym organem do oceny pracy sędziego podczas tego spotkania. Z pewnością w poniedziałek złożymy wniosek o ocenę pracy sędziego Lisa. Decyzja w tym zakresie będzie należała do GKSŻ - powiedział Wojciech Stępniewski.
[ad=rectangle]
Prezes Speedway Ekstraligi nie chciał zagłębiać się w ocenę pracy sędziego. - Będę czekał na ocenę pracy ze strony GKSŻ. Z mojej strony obie sytuacje oceniam jako mocno dyskusyjne - dodał Wojciech Stępniewski.
Przypomnijmy, że sędzia Piotr Lis w 2012 roku został zawieszony przez GKSŻ na 15 miesięcy. Powodem tak długiej kary było orzeczenie niesłusznego walkowera w meczu Unibax Toruń - Unia Tarnów. Przed rozpoczęciem tego spotkania sędzia Lis niewłaściwie policzył Kalkulowaną Średnią Meczową drużyny gości.