"Enek" uzbierał dla zespołu trzy "oczka". W pokonanym polu zostawił jednak tylko kolegę z pary Arkadiusza Madeja i dwa razy Alexa Zgardzińskiego. W ostatnim biegu, przy rozstrzygniętym rezultacie spotkania zielonogórzanina objechał dopiero na ostatnim łuku. Widać było wyraźnie przez całe zawody, że na torze przeżywa olbrzymie katusze. - Mam jakiś problem. To może mieć podłoże sprzętowe lub po prostu muszę poukładać sobie sprawy w głowie. Różne myśli mi krążą. Przeanalizujemy pewne rzeczy i nie wykluczam nawiązania współpracy z psychologiem. Tak naprawdę jeszcze nie wiem gdzie jest pies pogrzebany, ale tak być nie może. Któryś mecz z kolei dostaję w d… dosyć konkretnie. Zabieramy się ostro do roboty, jest parę rzeczy, które zmienimy. Szybko to wprowadzimy i zobaczymy co to przyniesie - oznajmił na gorąco.
[ad=rectangle]
Zawodnik Unii Tarnów błysnął w tym roku na poważnie tylko raz. Czwartego czerwca z dorobkiem dwunastu punktów i bonusa został ojcem zwycięstwa nad KS-em Toruń. Potem już nawet nie zbliżył się do choćby dwu cyfrowej granicy. - Co mecz mówię sobie, że trzeba wrócić do poziomu jaki prezentowałem na meczu z Toruniem. Widocznie samo przypominanie nie wystarczy - kontynuował.
W jednym z biegów 21-latek wyraźnie został w "blokach" startowych. - Przytrafiło mi się bardzo twarde czwarte pole. Zamiast wystartować stanąłem w miejscu. Jak źle wyjdę spod taśmy, to potem popełniam mnóstwo błędów na trasie. Mam w głowie milion myśli, a żadnego dobrego wykonania - wyjaśnił szczerze.
Trener Unistów Paweł Baran nie przewiduje specjalnych przygotowań pod kątem niedzielnego spotkania z Betardem Spartą Wrocław. Zapowiedział jednak, że kto będzie chciał potrenować na torze będzie mu to na pewno umożliwione. - Nie wiem jak reszta kolegów, ale ja na pewno będę chciał odbyć trochę praktyk na torze. Będzie trzeba popróbować tych nowinek, o których wspominałem - zakończył.
Kozie pomógłby psycholog? "Nie może być tak, że dostaję konkretnie w d..."
Mimo przekonującego zwycięstwa nad SPAR Falubazem Zielona Góra (53:37) junior Unii Tarnów Ernest Koza był bardzo przybity swoją postawą.
Jeszcze raz młody brawo za dzisiaj, dasz radę, powtórzę to co powiedziałam Ci po meczu, dzisiaj twoje punkty uratowały wynik, wszyscy któ Czytaj całość
dom: 12 kwietnia Unia Tarnów-Stal Gorzów 50:40; Koza - 5 (2,3,0), Dąbrowski - 0 (u,0,0)
26 kwietnia Uni Czytaj całość