Jednostronne mecze nie są dobre dla ligi - MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia - Łączyńscy-Carbon Start (wypowiedzi)

Mecz bez stawki, tylko o to, by go odjechać i w przypadku jednych myśleć o play-offach, a drugich o barażach. Derby Wielkopolski zamiast rozgrzać kibiców w Ostrowie i Gnieźnie były bez historii.

Adrian Gomólski (Łączyńscy-Carbon Start Gniezno): Początkowo wyglądało to dosyć dobrze. Później na trzeci wyścig pozmienialiśmy ustawienia i chyba nie był to dobry pomysł. Siedem punktów w czterech biegach to nie jest tragedia. Z chłopakami z Ostrowa w miarę się pościgaliśmy. W sumie był to mecz o nic. My już od dłuższego czasu jedziemy mecze bez stawki i nie ma już takiej motywacji jak wcześniej. Sytuacja w naszym klubie też nie jest najłatwiejsza. Nie ma co się czarować. Te silniki wymagałyby już remontów i przeglądu, ale niestety sytuację mamy, taką a nie inną i nie jest to problem, który dotyka tylko polskich klubów. Podobnie mam w duńskim klubie.
[ad=rectangle]
Jesper Soegaard (Łączyńscy-Carbon Start Gniezno): Ostrowski tor wyjątkowo mi przypasował. To długi tor, który sprzyja ściganiu na dystansie. Jeździłem tutaj pierwszy raz, ale mogę być zadowolony ze swojego debiutu na tym torze.

Norbert Krakowiak (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia): Miałem słabsze starty i muszę popracować jeszcze nad tym elementem. Na trasie ostatni wyścig już był dobry w moim wykonaniu. Kiedy wjechałem w odsypaną nawierzchnię, byłem naprawdę szybki. Szkoda, że nie udało mi się wyprzedzić Adriana Gomólskiego, ale i tak nie było źle.

Michał Szczepaniak (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia): Przegrywałem starty. Na dystansie nie było źle, ale zawsze czegoś brakowało, żeby wyprzedzić rywali. Szkoda, bo mogłem pojechać lepiej, ale przynajmniej wiem, że ten silnik nie pasuje na ostrowski tor. Wcześniej nie było okazji przetestować silnika. Teraz wiem, że na play-offy trzeba wrócić do tego, co przynosiło efekt wcześniej.
[event_poll=35191]
Mateusz Szczepaniak (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia): Często zmieniam silniki na ostrowski tor. Zależy to m.in. od pogody. W niedzielę jechałem po prostu na jednym z silników, których używam na tym torze. Czy był to ostry trening? To były normalne zawody ligowe. Trzeba było jechać i walczyć na całej szerokości przez cztery okrążenia.

Rune Holta (MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovia): To bardzo przykre, że w naszej lidze zdarzają się takie dysproporcje pomiędzy poszczególnymi drużynami. W Nice PLŻ jest kilka bardzo mocnych zespołów, ale jest także taki zespół jak Gniezno, który nie wygrał żadnego spotkania. To nie jest dobre dla sportu, dla kibiców i emocji. Powinniśmy rywalizować fair i na przysłowiowym styku, bo takie mecze chcą oglądać kibice. Jednostronne widowiska nie są dobre dla tej ligi.

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
23.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rybnik Ostrów na pierwszy ogień ,Myślę że do finału,z tego dwu meczu Rybnik wyjdzie na cało wiedzie do finału z Łotyszami,