Ciężko kontuzjowany Witalij Biełousow, o którego stanie zdrowia informowaliśmy wcześniej, ponownie trafił na stół operacyjny szpitala klinicznego w Togliatti.
Poruszony dramatem zawodnika przewodniczący Komisji Torowej Motocyklowej Federacji Rosji Andriej Sawin przekazał nam następujące informacje: - Wczorajsza operacja zakończyła się praktycznie o drugiej w nocy. Starano się usunąć problem z trzecim i czwartym kręgiem. Wydaje się, że podczas operacji wszystko poszło dobrze. Na teraz nieco lepiej sytuacja wygląda z nogą lewą niż z prawą. Wszystkie informacje są mocno ograniczone, przekazywane z ust do ust. Mogą z tego wyniknąć pewne przekłamania. W szpitalu przy Witaliju cały czas przebywa jego ojciec. W imieniu własnym, wszystkich klubów, zawodników i kibiców przekazałem mu słowa wsparcia i otuchy.
Jak udało nam się ustalić, około południa rozpoczęła się druga operacja. Lekarze niezadowoleni ze stanu pacjenta po pierwszym zabiegu, starać się będą usunąć nadal istniejące zakleszczenia pomiędzy kręgami. O dalszym rozwoju wydarzeń będziemy informować.
Jak kontuzji doznał Ward to były pierwsze nagłówki a żeby dowiedzieć się coś o Biełousowie to trzeba gdzieś między szarymi artykułami szukać.
WSTYD !!!!!