Zielonogórzanie mają zaplanowany każdy dzień pobytu we Włoszech i intensywnie trenują przed sezonem. - Jesteśmy w ośrodku, w którym mamy bardzo dobre warunki. Do dyspozycji są między innymi: trzy sauny, basen, wanny z hydromasażem. Przydają się, bo Zygfryd Łojko nie daje nikomu wytchnienia i o 7.00 rano twardo wyciąga wszystkich z łóżek. Sąsiedzi trochę się dziwią, że grupa w dresach biega, rozciąga się, a to wszystko przed śniadaniem - powiedział Robert Dowhan dla Gazety Lubuskiej.
Podczas jazdy na nartach zawodnicy ZKŻ Zielona Góra przyzwyczają się do szybkości. - Rafał Dobrucki i Piotr Protasiewicz bili dziś rekordy prędkości. Jestem na nich trochę zły, bo pokonywali stok na przysłowiową kreskę. Nie wiedzieli dokładnie, ale z szacunków wynikało, że jechali ponad 100 kilometrów na godzinę - poinformował prezes ZKŻ Zielona Góra.