Witalij Biełousow: Robię wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na tor

Witalij Biełousow przechodzi rehabilitację po kontuzji odniesionej w wyniku upadku podczas VII Memoriału Anatolija Stiepanowa w Togliatti. Przypomnijmy, że rosyjski żużlowiec nabawił się urazu kręgosłupa.

W tym artykule dowiesz się o:

Reprezentant Sbornej każdego dnia wykonuje mnóstwo ćwiczeń, które mają mu pomóc w powrocie do pełnej sprawności. - Aktualnie przebywam w klinice rehabilitacyjnej w Sankt-Petersburgu. Przez cały tydzień mam dużo różnych ćwiczeń - codziennie masaże, basen, elektro, a także ćwiczenia z instruktorem w hali. Z każdym dniem czuję się coraz lepiej, jednak mam problem z prawą nogą. Ona jest bardzo słaba, potrzeba sporo czasu i dużo pracy w klinice rehabilitacyjnej - powiedział podczas rozmowy z naszym portalem.

Witalij Biełousow przyznał, że mimo ciężkiej kontuzji zachowuje dobry nastrój. Rosjanin chce jak najszybciej powrócić do tego, co kocha. - Mimo wszystko mam pozytywny nastrój, walczę o powrót do normalnego życia. Robię wszystko, żeby jak najszybciej wrócić na tor. Codziennie oglądam różne filmy oraz zdjęcia z zawodów żużlowych. Nie potrafię o tym nie myśleć, to jest moja miłość i życie - dodał 23-letni Rosjanin.

Na zakończenie zawodnik podziękował osobom, które go wspierają. Przypomnijmy, że niedawno zorganizowano turniej charytatywny na rzecz Biełousowa. Oprócz tego prowadzone są licytacje, z których całkowity dochód zostanie przeznaczony na rehabilitację kontuzjowanego żużlowca. Ponadto niebawem ruszy druga odsłona akcji z koszulkami-cegiełkami. - Chciałbym bardzo podziękować wszystkim osobom, które mnie wspierają w mojej ciężkiej sytuacji. Teraz wiem, że żużel to duża rodzina! Na pewno podziękuję kibicom i pokażę jeszcze dobrą jazdę na torze - zakończył.

Kalendarz żużlowy na 2016 rok w sprzedaży wysyłkowej - KLIKNIJ i sprawdź szczegóły. Polecamy!

Źródło artykułu: