Klubowa przyszłość Huberta Łęgowika wyjaśniła się dopiero kilka tygodni temu. Zawodnik ten miał ofertę z MRGARDEN GKM-u Grudziądz, ale zaznaczał, że pozostanie w macierzystym klubie, jeśli ten pojedzie w rozgrywkach I ligi. Słowa ostatecznie dotrzymał.
Eko-Dir Włókniarz posiada szeroką kadrę młodzieżowców, ale zależało mu na tym, by liderem tej formacji juniorskiej był w nadchodzącym sezonie właśnie Łęgowik. - W I lidze jest niewielu wartościowych młodzieżowców, a za takiego uważamy właśnie Łęgowika. Zatrzymanie go w Częstochowie jest dużym wzmocnieniem naszego zespołu - mówi z zadowoleniem menedżer drużyny, Michał Finfa.
Łęgowik to jeden z niewielu młodzieżowców Nice PLŻ, który ma ekstraligowe doświadczenie. W poprzednim roku wystąpił w siedmiu meczach najwyższej klasy rozgrywek, uzyskując średnią biegopunktową 0,708. Teraz, na zapleczu Ekstraligi, będzie mógł zrobić różnicę. Zgadza się z tym trener GKM-u, Robert Kempiński, mówiąc: - Hubert to bardzo zdolny młodzieżowiec i Włókniarz będzie miał z niego wiele pożytku. Żałujemy, że nie został w Grudziądzu, bo pasowałby na poziom ekstraligowy.
Sam żużlowiec stawia przed sobą ambity cel, jakim jest zostanie najskuteczniejszym młodzieżowcem Nice PLŻ. Szanse na wysokie zdobycze punktowe są tym większe, że w przeszłości dobrze radził sobie na zapleczu Ekstraligi. W 2013 roku, jeżdżąc gościnnie dla GKM-u, uzyskał średnią 1,571.
Włókniarzowi w żadnym wypadku nie przeszkadza to, że Łęgowik ma przed sobą już ostatni rok w wieku juniora. W przypadku udanego sezonu, będzie miał szansę, by pójść w ślady Mateusza Borowicza i Artura Czai, którzy zaczynają w Częstochowie jazdę w roli seniorów.
Włókniarz widzi potencjał Huberta Łęgowika. Junior zrobi różnicę?
Włókniarz usilnie zabiegał o to, by zatrzymać na sezon 2016 Huberta Łęgowika. Częstochowianie uważają, że pozwoli im to na posiadanie czołowej formacji młodzieżowej w Nice Polskiej Lidze Żużlowej.
Rocznik 1995 i musi już podnosić na wyższy poziom swoje żużlowe możliwości.