KSM Krosno chce się utrzymać w Nice PLŻ

WP SportoweFakty / Tomasz Oktaba / Marcin Rempała (kask biały) i Tomasz Chrzanowski (żółty)
WP SportoweFakty / Tomasz Oktaba / Marcin Rempała (kask biały) i Tomasz Chrzanowski (żółty)

W opublikowanym przez nasz portal rankingu Nice PLŻ KSM Krosno zostało umiejscowione na dziewiątej pozycji. - Szanuję zdanie ekspertów, ale moja wiara jest większa - mówi prezes klubu, Janusz Steliga.

Główna Komisja Sportu Żużlowego chciałaby, by w roku 2017 wrócono do podziału na trzy klasy rozgrywek. W takim przypadku w Nice Polskiej Lidze Żużlowej utrzyma się osiem najlepszych drużyn nadchodzącego sezonu. Dziewiąta, a także dwie pozostałe pojadą w II lidze. Eksperci naszego portalu stworzyli ranking, typując, iż dziewiąte miejsce, oznaczające spadek, zajmie KSM Krosno.

- Oceniając nasz skład po zakończeniu okresu transferowego stwierdziłem, że mamy drużynę marzeń. Podtrzymuję te słowa, bo uważam, że jak na nasze warunki, zbudowaliśmy naprawdę ciekawy zespół. Oczywiście mówimy to z naszej perspektywy i nie wiemy, jak KSM Krosno spisze się w konfrontacji z rywalami. Patrząc na ranking zawodników z poprzedniego sezonu, nie wszyscy nasi żużlowcy mają tam wysoką pozycję. Eksperci, oceniając poszczególne zespoły, właśnie tym się w dużej mierze kierowali. Nie mam do nich pretensji i rozumiem ich wybór, ale moim zdaniem pozytywnie ich zaskoczymy - przekonuje prezes Janusz Steliga.

Wydaje się, że krośnianie mają szanse na to, by zawalczyć o ósmą lokatę z Polonią Bydgoszcz. - Moja wiara jest większa niż ta, jaką pokładają w nas eksperci. Uważam, że z dwoma czy trzema drużynami jesteśmy w stanie nawiązać w tej lidze walkę. Wśród nich jest na pewno Polonia. Mam jednak pełny szacunek do zespołów, które do tej pory jeździły w wyższej niż my lidze. Drużyny te pod wieloma względami mają nad nami przewagę. Nie tracimy mimo wszystko optymizmu. Postaramy się sprawić w tym roku niejedną niespodziankę, licząc zwłaszcza na mecze na własnym torze - zapowiada.

Prezes KSM-u przyznaje, że istotne mogą okazać się dwa wyjazdowe mecze z Rawiczu o Opolu. - Chcemy zdobyć jakieś punkty na torach rywali i na pewno o to zawalczymy. Zakładamy jednak, że łatwo wcale nie będzie. W Rawiczu w ostatnich latach nie jeździło nam się wcale łatwo i mieliśmy tam problemy. Zakładamy, że zarówno Kolejarz, jak i Opole nie dadzą łatwo za wygraną. Chcąc zająć lepszą niż dziewiątą lokatę, musimy zdobyć tam punkty - skwitował Steliga.

Komentarze (22)
avatar
yes
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrze, że jadą i chcą walczyć/pozostać w PLŻ. Może być ciekawie, gdyż (przynajmniej na starcie) wiele drużyn nie chce być w końcówce ligowej stawki.
Co z rzeszowską Stalą?? 
avatar
Rysio-z-Klanu
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Oj zapowiada się naprawdę bardzo ciekawa walka o utrzymanie.Władek wierzy,że Polonia się utrzyma, prezes z Krosna także wierzy ,że jego klub nie spadnie z ligi,prezesi pozostałych klubów także Czytaj całość
avatar
tomek krosno
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jesli dobrze pamiętam to jedynie Michał Robacki zaskoczył mnie jakiś czas temu...pomijam rzecz jasna kolor włosów :) 
avatar
Kiedy będzie pierwsza liga
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Ohoho jak się chłop rozpędził jeszcze do ekstraligi wejdą hahaha 
avatar
malin1976
29.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To ktoś spada z Nice w tym roku ? Pojedzie więcej niż 8 drużyn nie licząc Opola i Rawicza ? To będą 3 ligi w następnym sezonie ? Buhahahahahahaaaaa , No i kiedy nowy terminarz Nice Ligi bo prz Czytaj całość