Krzysztof Buczkowski kończy przygotowania i czeka na pierwsze treningi

Zdjęcie okładkowe artykułu:  /
/
zdjęcie autora artykułu

Coraz większymi krokami zbliża się sezon 2016. Krzysztof Buczkowski jest już praktycznie gotowy do premierowych startów w tym roku i czeka na pierwszy wyjazd na tor.

MRGARDEN GKM Grudziądz inauguracyjne spotkanie PGE Ekstraligi rozegra 9 kwietnia na własnym torze z Unią Tarnów. Do pierwszego meczu grudziądzan pozostało zatem 42 dni. Żużlowcy wkraczają w końcową fazę przygotowań sprzętowych i fizycznych do zbliżającego się sezonu. Wraz z końcem lutego myślą o pierwszych treningach i imprezach sparingowych, aby sprawdzić swój sprzęt przed premierowymi spotkaniami w Polsce.

Nie inaczej jest u Krzysztofa Buczkowskiego, który kończy kompletować swój warsztat na tegoroczne starty i dopina wszelkie kwestie logistyczne. - Moje przygotowania dobiegają powoli końca. Domykam jeszcze różnego rodzaju sprawy organizacyjne, jak przejazdy, czy loty. Dopóki nie wyjadę na tor chce cały czas trenować i budować formę fizyczną. Później czeka mnie już wyjazd na pierwsze treningi do Niemiec, a następnie 13 marca wystąpię na Wyspach Brytyjskich podczas turnieju w Peterborough - mówi w rozmowie z naszym portalem "Buczek".

Krzysztof Buczkowski czeka na pierwszy w tym roku wyjazd na tor
Krzysztof Buczkowski czeka na pierwszy w tym roku wyjazd na tor

Na razie ciężko określić, kiedy żółto-niebiescy zaczną trenować na własnym torze. Zespół Roberta Kempińskiego skupia się w tym momencie na wyjeździe do Niemiec. - Nie mamy jakichś wiążących terminów dotyczących wyjazdu na tor w Grudziądzu. Mam nadzieję, że wypali nam wyjazd do niemieckiego Ludwigslust. Liczę, że pogoda nie pokrzyżuje nam planów i będziemy mogli się tam w spokoju rozjeździć. 20 marca mamy odjechać pierwszy sparing z Toruniem, ale zobaczymy jak to będzie, bo w ubiegłych latach pogoda płatała nam trochę figla. Jestem jednak dobrej myśli i myślę, że to co sobie założyliśmy to zrealizujemy - ocenia wychowanek grudziądzkiego klubu.

"Buczek" zimową przerwę poświęcił także na budowaniu relacji ze swoimi dotychczasowymi sponsorami oraz pozyskiwaniu nowych. Efektem tego jest zawarcie współpracy z nową firmą. - W przyszłym sezonie będę współpracował z firmą Best-Hostess. W ubiegłym roku agencja współdziałała z grudziądzkim klubem i układało się to bardzo dobrze. Liczę na owocną i fajną relację - zdradził Buczkowski.

Źródło artykułu: