Zostały ostatnie bilety na LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland!

Za półtora miesiąca PGE Narodowy w Warszawie znów stanie się mekką światowego żużla, podczas LOTTO Warsaw FIM SGP of Poland. Już 14 maja o godz. 19.00 w stawce 16 najlepszych żużlowców świata wystąpi czterech Polaków oraz zawodnik z dziką kartą.

W tym artykule dowiesz się o:

To ostatni moment, by kupić bilety na to żużlowe święto. Organizatorzy potwierdzają, że do kupienia zostało niespełna 8 tys. Kibice mimo ubiegłorocznego niezadowolenia ze zbyt szybko zakończonych zawodów, ponownie dali kredyt zaufania organizatorom, wierząc, że tym razem już nic złego nie może się przydarzyć. 45 tys. biletów zostało już sprzedanych. Organizatorzy zapewniają, że dołożą jeszcze większych starań, by usatysfakcjonować najlepszych żużlowych kibiców na świecie. Podobnego zdania jest reprezentant Polski - Maciej Janowski, który już szykuje się do walki w SGP.

- Zrobimy wszystko, żeby kibicom wynagrodzić to co się stało w minionym roku. Marzy mi się wielkie żużlowe show, tak żeby kibice byli zachwyceni i żebyśmy wszyscy mogli już definitywnie zapomnieć o tej wpadce z minionego roku. Już teraz jestem bardzo podekscytowany na samą myśl o żużlu w Warszawie - z zapałem mówi Maciej Janowski, który marzy o spektakularnym sukcesie przed własną publicznością.

To jego drugi w karierze sezon w Grand Prix. Jak będzie w tym roku? - Zrobić kolejny kroczek do przodu, pojechać jeszcze lepiej. W minionym sezonie na początku miałem problem z torami jednodniowymi, później udało się je rozszyfrować i było już znacznie lepiej. Mam nadzieję, że w tym roku od razu nie będzie już żadnych problemów z tymi nawierzchniami, dzięki czemu sezon uda się zakończyć na jeszcze lepszym miejscu w klasyfikacji generalnej, czyli chciałbym miejsca wyższego niż siódme - zapowiada.

15 maja na tym samym obiekcie odbędzie się oficjalny mecz Polska - Reszta Świata (początek o godz. 14.00). Można jeszcze kupić ostatnie bilety na oba wydarzenia. Kliknij i przejdź na stronę sprzedażową!

Zobacz wideo: Polonia - Włókniarz: Jonasson wyprzedzony na dystansie

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: