Zmiana terminarza spotkań PSŻ Poznań?

Nie jest wykluczone, że terminarz spotkań żużlowców PSŻ Poznań ulegnie zmianie. Wszystko ma związek z kolizją terminów trzech wielkopolskich klubów. Zmianie może ulec już termin pierwszego spotkania z Unią Tarnów.

- Na pewno ten terminarz nie jest dla nas optymalny, biorąc pod uwagę wielokrotność kolizji spotkań ze Startem Gniezno i Unią Leszno. Twierdzę, że nie jest on problemem dla kibiców o ugruntowanych sympatiach do danego klubu, ale może stanowić problem dla tej grupy kibiców, którzy w ciągu całego sezonu chcą zobaczyć jak największą liczbę spotkań ligowych, są bardziej kibicami sportu żużlowego jako takiego, niż tylko klubu z jednego miasta. Z pewnością, z racji położenia geograficznego na żużlowej mapie Polski, w Poznaniu i okolicach zamieszkuje wielu tak kwalifikowanych sympatyków speedway’a. Dlatego tak skonstruowany terminarz może stanowić dla nich problem, bo nie będą mogli być na wszystkich spotkaniach, na których chcieli by być - powiedział Dariusz Górzny, wiceprezes PSŻ Poznań.

Władze PSŻ Poznań mają dwa pomysły na rozwiązanie sytuacji. - Po pierwsze myśleliśmy o rozwiązaniu problemu poprzez zmianę gospodarza poszczególnych spotkań. Nie jest to jednak rozwiązanie optymalne, ponieważ doprowadza do sytuacji, w której drużyna może nie rozgrywać spotkania na swoim stadionie nawet przez kilka tygodni. Bardziej kompleksowo problem rozwiązuje przesunięcie terminów spotkań. W przypadku pięciu spotkań na siedem kolejek mamy kolizję ze Startem Gniezno. W przypadku Unii Leszno kolizja mam miejsce aż sześciokrotnie. A aż czterokrotnie mamy kolizję z jednym i drugim klubem. Ten problem możemy rozwiązać rozgrywając nasze spotkania w soboty. W poprzednich latach musieliśmy skorzystać z takiego rozwiązania, w związku z przełożeniem spotkania ligowego i taki zabieg nie miał żadnego wpływu na frekwencję na stadionie. W tym rozwiązaniu istotnym jest także weryfikacja potencjalnych kolizji z Lechem Poznań, niemniej analizując kalendarz piłkarski, nie widzimy w tym zakresie istotnych przeszkód - dodał wiceprezes PSŻ Poznań.

Poznańscy działacze poczynili pierwsze kroki w celu zmiany terminarza. - Obecnie nie ma możliwości, aby odgórnie doszło do zmian w poszczególnych rundach rozgrywek. Ewentualne korekty mogą mieć miejsce tylko wtedy, gdy wyrażą na to zgodę zainteresowane kluby. Do rozmowy o wspomnianych kolizjach zaprosiliśmy przedstawicieli Startu Gniezno, wiedząc że ten problem nie jest tylko naszym problemem. Wstępną rozmowę przeprowadziliśmy także z przedstawicielami klubu z Tarnowa, proponując by inauguracyjne spotkanie odbywało się nie 5, a 4 kwietnia. Ten termin przyciągnąłby na Golęcin z pewnością wielu kibiców głodnych żużlowych wrażeń z okolicznych ośrodków żużlowych. W każdym razie wierzymy, że uda się znaleźć rozwiązanie, które dużej grupie kibiców z Poznania i okolic pozwoli spędzać prawdziwie żużlowe weekendy w trakcie całego sezonu, np. w sobotę obejrzeliby mecz na Golęcinie, a w niedzielę mecz w Lesznie lub Gnieźnie. Być może to rozwiązanie uda się zastosować już w pierwszej kolejce, w której na Golęcinie dojdzie do spotkania określanego jako mecz Dawida z Goliatem - zakończył Dariusz Górzny.

Źródło artykułu: