W tym artykule dowiesz się o:
- Jeżeli decyzja będzie zależała od nas, to na pewno wydamy zgodę na start Daniela Kaczmarka. Jest to naszym zdaniem sytuacja szczególna, a regulamin pozwala nam na podjęcie takiej decyzji - wyjaśnia Wojciech Stępniewski. Prezes Speedway Ekstraligi zaznacza jednak, że nie jest przekonany, czy decyzja w tej sprawie powinna leżeć po jego stronie. - Naszym zdaniem podmiotem zarządzającym w przypadku zawodów, do których powołany był Daniel Kaczmarek, jest Główna Komisja Sportu Żużlowego - dodał Stępniewski.
Przypomnijmy, że junior Fogo Unii Leszno - Daniel Kaczmarek był poważnie poobijany po środowym turnieju w Pardubicach z udziałem młodzieżowych reprezentacji Polski, Danii, Szwecji, Niemiec i Czech. Wystawiono mu zwolnienie lekarskie do 21 kwietnia. Na ten dzień przypada ćwierćfinał Indywidualnych Mistrzostw Polski, w którym Kaczmarek nie weźmie udziału. Zgodnie z artykułem 16 punkt 4 Regulaminu Sportu Żużlowego juniora Unii czeka pięciodniowa karencja, co oznaczałoby brak możliwości startu w piątkowym meczu Byków z Get Well Toruń. Karencja zgodnie z przepisami może zostać jednak skrócona przez organ zarządzający. Kwestią sporną pozostaje jedynie fakt, który z podmiotów powinien taką decyzję wydać.
Zobacz wideo: Andrzej Witkowski pewny, że tym razem wpadki na Narodowym nie będzie
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
