Niestety w niedzielę na przeszkodzie stanął deszcz. Opady miały miejsce w Gdańsku przez cały poranek i mimo, że półtorej godziny przed planowanym pierwszym wyścigiem ustały, sędzia podjął decyzję o odwołaniu meczu. Spotkało się to z dezaprobatą kibiców zgromadzonych na stadionie, zawodników oraz strony częstochowskiej. - Dla nas to bardzo duże koszty. W ciągu czterech kolejek odjechaliśmy jeden mecz. Nasi zawodnicy są zdenerwowani. Każdy chciał jechać, nawet ci młodsi i dziwili się czemu nie można wystartować. Jak mamy tak podchodzić do tego sportu, to nie będzie dobrze - komentował wówczas Michał Świącik, prezes klubu z Częstochowy.
Wciąż w tabeli przewagę mają więc gdańszczanie, którzy wygrali swój jedyny jak dotąd mecz na własnym torze - ze Stalą Rzeszów. Obie ekipy przegrały też w Pile - żużlowcy Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk pozostawili jednak tam po sobie dużo lepsze wrażenie.
W zespole gospodarzy przed niedzielą trwała zacięta walka o miejsce w składzie. Ostatecznie Magnus Zetterstroem wygryzł z meczowej siódemki Andersa Thomsena. Wszystko wskazuje na to, że Szwed pojedzie również w piątek mimo, że w awizowanym składzie ponownie znalazł się 22-latek z Danii.
W czwartek zawodnicy obu drużyn wystartowali w ćwierćfinale Indywidualnych Mistrzostw Polski. Bardzo dobrze spisali się jadący w Rzeszowie dwaj żużlowcy Eko-Dir Włókniarza - Daniel Jeleniewski i Rafał Trojanowski, którzy awansowali do półfinałów. W nich zawodnicy Renault Zdunek Wybrzeża - Kamil Brzozowski i Krzysztof Jabłoński oraz klubu z Częstochowy - Sebastian Ułamek będą rezerwowymi. Pecha miał Mateusz Borowicz, który po dwóch zwycięstwach wycofał się z zawodów z powodu urazu.
Częstochowianie rozegrali jak dotąd zaledwie jedno spotkanie ligowe. Mają oni ogromnego pecha co do pogody. W piątek nareszcie szansę jazdy w barwach Eko-Dir Włókniarza dostanie jego wychowanek - Sebastian Ułamek, który ścigał się dla częstochowskiego klubu w latach 1993-1998 i 2003-2008. W sezonach 1999-2000 był wyróżniającym się zawodnikiem Wybrzeża.
Kibice znad morza będą też uważnie śledzić poczynania innego ex-gdańszczanina - Tomasa H. Jonassona, który jeździł dla Wybrzeża w latach 2010-2014 i był jednym z ulubieńców fanów tego klubu. Dla obu ekip mających wielką historię oraz ambicje na przyszłość może być to mecz prawdy, pokazujący w którym znajdują się obecnie miejscu. Miejmy nadzieję, że tym razem pogoda dopisze. Dwa dni po spotkaniu w Gdańsku Renault Zdunek Wybrzeże pojedzie do Łodzi, a Eko-Dir Włókniarz podejmie KSM Krosno.
Awizowane składy:
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa:
1. Artur Czaja
2. Sebastian Ułamek
3. Jacob Thorssell
4. Daniel Jeleniewski
5. Tomas Jonasson
6. Oskar Polis
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
9. Linus Sundstroem
10. Krzysztof Jabłoński
11. Oskar Fajfer
12. Anders Thomsen
13. Renat Gafurow
14. Dawid Wawrzyniak
Początek spotkania: 17:15 (prezentacja zawodników), 17:30 (I bieg).
Sędzia: Grzegorz Sokołowski.
Komisarz toru: Włodzimierz Kowalski.
Przewidywana pogoda na piątek (za pogoda.wp.pl):
Temperatura: 6 °C
Wiatr: 11 km/h
Deszcz: 0.0 mm
Ciśnienie: 1013 hPa
Ceny biletów:
Normalny (sektory zielony i niebieski) - 25 zł
Normalny (sektor czerwony S24-S27) - 35 zł
Ulgowy (sektory zielony i niebieski) - 15 zł
Ulgowy (sektor czerwony S24-S27) - 25 zł
Bilet VIP (sektor czerwony S23) - 75 zł
Program - 5 zł.
Zamów relację z meczu Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Eko-Dir Włókniarz Częstochowa
Wyślij SMS o treści ZUZEL GDANSK na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Zespoły z Gdańska i z Częstochowy po raz ostatni mierzyły się na torze Stadionu im. Zbigniewa Podleckiego 4 maja 2014 roku. Wówczas goście wygrali aż 56:34, a za każdym razem na pierwszym miejscu biegi kończył Peter Kildemand. Świetnie spisał się też Artur Czaja, który przywiózł 11 punktów i bonus.
Zobacz wideo: Piotr Protasiewicz: Czas działa na korzyść żużla