Renat Gafurow przejdzie badania w Gdańsku

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Renat Gafurow
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Renat Gafurow

Renat Gafurow, który upadł w czwartym biegu meczu Orzeł Łódź - Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk nie był w stanie kontynuować zawodów. Zawodnik przejdzie szczegółowe badania w gdańskim szpitalu.

Do upadku doszło podczas pierwszego wyjazdu Renata Gafurowa na tor. Nie zmieścił się w pierwszym łuku, gdy atakował Roberta Miśkowiaka. Postawiło mu motocykl i z całym impetem upadł na nawierzchnię toru w Łodzi. Przez długi czas nie wstawał.

W końcu Rosjanin podniósł się z pomocą lekarzy i udał się karetką do parku maszyn. Początkowo wydawało się, że będzie mógł kontynuować zawody. Ból był jednak zbyt silny i do końca Grzegorz Dzikowski był zmuszony zastępować swojego kapitana w każdym biegu.

Jak dowiedzieliśmy się z obozu zawodnika Renault Zdunek Wybrzeża, obecnie jest on mocno poobijany, ale był w stanie wsiąść w swojego busa i udać się w drogę powrotną do Gdańska. Nie wiadomo jeszcze czy są jakieś złamania. Wieczorem Gafurow przejdzie szczegółowe badania w gdańskim szpitalu.

Komentarze (8)
avatar
Goldi
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Była 2 pkt strata potem pojechali na samego Wawrzyniaka i się zaczęło. Ale to nie ma znaczenia, zdrowia Renat! Na Rawicz liczę, że w skoczy Thomsen, nie ma co się śpieszyć z powrotem na tor. 
avatar
dendryk
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wiem czy to dobra decyzja , bo przy obrażeniach wewnętrznych każde opóźnienie może okazać się błędem , oby nie ! Zdrowia Renat ! 
avatar
sympatyk żu-żla
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodnik mieszka w Gdańsku ,od pewnego czasu ,Oby skończyło się na poobijaniu ,Szybkiegopowrotu dozdrowia 
avatar
zbych
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najwyraźniej Ciebie zabrakło zdrowia oby było dobrze... 
avatar
ax-GKS
24.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oby nie było czegoś poważnego.Czekamy na wyniki badań.Trzymaj się Renat!!