9 
Tydzień temu na skutek obrażeń poniesionych w meczu ligowym zmarł Krystian Rempała, wychowanek Stali Rzeszów. 18-latek z Żurawiem na plastronie ścigał się w latach 2013-2015. Tragiczna śmierć utalentowanego żużlowca sprawia, że niedzielne spotkanie w Rzeszowie będzie wyjątkowe. Zabraknie oprawy muzycznej, prezentacja zawodników zostanie poprzedzona minutą ciszy, a gospodarze przystąpią do meczu w czarnych opaskach na ramieniu. Tylko tak można oddać cześć "młokosowi", dla którego kibice w poprzednich latach przychodzili na Stadion Miejski i oklaskiwali jakże miłą dla oka jazdę Krystiana.
W piątek Stal Rzeszów ogłosiła bardzo dobrą wiadomość. Klub pozyskał tytularnego sponsora, firmę Betad Leasing. Nawiązanie współpracy sprawiło, że Stal spłaciła wszystkich swoich zawodników za sezon 2015. Betad Leasing kibicom na Podkarpaciu jest znana już od kilku lat. To właśnie ta firma przez ostatnie sezony była głównym sponsorem Dawida Lamparta, najskuteczniejszego zawodnika Żurawi w tym sezonie.
Faworytem niedzielnego starcia wydają się być gospodarze, którzy w tym sezonie jeszcze nie przegrali na własnym torze. Liderem drużyny jest wspomniany już Lampart. 25-latek w każdym spotkaniu może liczyć na solidne wsparcie kolegów. Najsilniejszym punktem drugiej linii wydaje się na tę chwilę Karol Baran, a fenomenalne występy u progu sezonu notował 17-letni Rafał Karczmarz, który w Stali ściga się jako "gość".
ZOBACZ WIDEO: Marek Cieślak: nie mogłem pisać bzdur, że w żużlu wszystko jest piękne
- Do wszystkich spotkań przygotowujemy się na sto procent i tak samo będzie w niedzielę. Mamy zamiar wygrać ten mecz, choć Włókniarz wystawił najmocniejszy skład. Wierzymy, że nasz tor i nasi starsi rzeszowscy zawodnicy zrobią różnicę - mówi Andrzej Łabudzki, prezes Stali Rzeszów.
Włókniarz przed niedzielnym meczem nie stoi na straconej pozycji, ale o dobry wynik na Podkarpaciu nie będzie częstochowianom łatwo. Na papierze skład Lwów wygląda dość mocno. Problem w tym, że do tej pory żużlowcy Michała Finfy zawodzili swoich kibiców. Żaden z zawodników Włókniarza nie legitymuje się średnią biegową powyżej dwóch punktów. Włodarze Lwów w dalszym ciągu stawiają jednak na słabo spisujących się Szwedów. W awizowanym składzie gości zabrakło natomiast miejsca dla Rafał Trojanowskiego i Artura Czai, byłych zawodników Stali Rzeszów. Atutem gości może być natomiast Nicolai Klindt, który w sezonie 2014 także ścigał się w drużynie znad Wisłoka.
Miejmy nadzieję, że w rozegraniu niedzielnego spotkanie nie przeszkodzą warunki atmosferyczne. Na tę chwilę w Rzeszowie jest sucho, ale synoptycy na niedzielne popołudnie przewidują niewielkie opady deszczu.
Awizowane składy:
Stal Rzeszów
9. Karol Baran
10. Nicklas Porsing
11. Maciej Kuciapa
12. Scott Nicholls
13. Dawid Lampart
14.
15. Grzegorz Bassara
Eko-Dir Włókniarz Częstochowa
1. Nicolai Klindt
2. Jacob Thorssell
3. Sebastian Ułamek
4. Tomas Jonasson
5. Daniel Jeleniewski
6. Oskar Polis
Początek: godz. 13:45
Przewidywana pogoda na niedzielę (za yr.no):
Temperatura: 22 °C
Wiatr: 2 m/s
Deszcz: 1.9 mm
Ciśnienie: 1018 hPa
Zamów relację z meczu Stal Rzeszów - Eko-Dir Włókniarz Częstochowa
Wyślij SMS o treści ZUZEL RZESZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Ostatni raz obie drużyny na torze w Rzeszowie spotkały się w sezonie 2013. Po emocjonującym meczu lepsi okazali się goście, którzy wygrali 48:42. Lwy do zwycięstwa poprowadził duet Emil Sajfutdinow - Grigorij Łaguta. Dobrze spisał się także Rune Holta. W tamtym spotkaniu po stronie gospodarzy wystąpił Dawid Lampart, a w ekipie gości Artur Czaja.
Kto wygra w niedzielę? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
