Hubert Łęgowik przed meczem w Rzeszowie: Mniej więcej wiem, jak tam jechać

Mateusz Makuch 05 Czerwca 2016, 09:04

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala

Gospodarze awizowali Grzegorza Bassarę a skład uzupełni zapewne utalentowany i legitymujący się wysoką średnią biegową 1,833 Rafał Karczmarz. Młodzieżową parę częstochowian stworzą natomiast Oskar Polis i Hubert Łęgowik, dla którego bieżące rozgrywki są udane. Wychowanek Lwów może pochwalić się niewiele gorszą średnią - 1,762.

"Łęgi" wierzy, że poradzi sobie na długim rzeszowskim torze. W rozmowie z naszym serwisem wspomniał zeszły rok, kiedy to w spotkaniu PGE Ekstraligi dla grudziądzkiego GKM-u wywalczył przy Hetmańskiej 5 punktów i bonus. - Jeździłem w Rzeszowie w zeszłym roku w lidze w barwach GKM-u Grudziądz. Przyznam, że fajnie mi się tam ścigało, zrobiłem bodajże 5, czy 6 punktów. Przełamałem swoja gorszą passę i mniej więcej wiem, jak tam jechać. Na pewno w tym roku tamtejszy tor jest inny, ale mam pewien punkt odniesienia. Myślę, że to zaprocentuje w niedzielnym spotkaniu - powiedział junior Eko-Dir Włókniarza Częstochowa.

Przekazał on też, że wraz z częstochowskim zespołem szykował się do tej rywalizacji identycznie, jak do pozostałych spotkań. - Trenowaliśmy u siebie w piątek. Posprawdzaliśmy się na swoim torze. Był to luźny trening przed tym spotkaniem wyjazdowym. Drużyna z Rzeszowa jest silna, zwłaszcza u siebie. Na pewno pokażą się z dobrej strony. Nie wiemy, co zrobią na torze. Słyną z tego, że tamtejszy owal z reguły jest przyczepny. Jesteśmy na to gotowi i myślę, że pokażemy im lwi pazur - skomentował Łęgowik.

Jaki rezultat będzie satysfakcjonować Włókniarzy? Junior Lwów odparł z uśmiechem: - Na pewno taki, który będzie dla nas korzystny.

Początek meczu Stal BETAD Leasing Rzeszów - Eko-Dir Włókniarz Częstochowa został zaplanowany na godzinę 13:45.