W tym sezonie w Nice PLŻ Robert Miśkowiak może się pochwalić drugą średnią biegową w swojej drużynie, Orle Łódź, i piątą w całej lidze (2,324). Średnio zdobywa ponad 10 punktów na mecz.
Kontrakt z Piraterną to na pewno duże wyzwanie dla 33-letniego żużlowca. Klub z Motali jest bowiem dwukrotnym mistrzem Elitserien i triumfatorem World Speedway League z 2014 roku. W nowej drużynie Miśkowiaka jeżdżą żużlowcy z Grand Prix: Greg Hancock, Piotr Pawlicki i Peter Kildemand.
Piraterna po siedmiu meczach zajmuje pierwsze miejsce w tabeli Elitserien i ma na swoim koncie tylko jedną porażkę. Nad drugą Masarną ma dwa punkty przewagi.
Miśkowiak występował w tym roku w Allsvenskan League, gdzie był liderem Gnistorny Malmoe. Klub wycofał się jednak z rozgrywek z powodów finansowych.
ZOBACZ WIDEO Michał Probierz: Możemy być "czarnym koniem" turnieju (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Przypomniała mi się pierwsza jazda młodego Drabika w Szwecji http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/605467/maksym-drabik-zlamal-noge-w-trzech-miejscach