Obecnie, po rozegraniu jedenastu kolejek krośnianie i bydgoszczanie sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli. Ósmą lokatę, gwarantującą utrzymanie w Nice PLŻ, zajmuje KSM. Jeden punkt mniej ma na swoim koncie drużyna Polonii. Gospodarze nie ukrywają, że może być to dla nich mecz sezonu. Jeśli wygrają większą różnicą niż sześć "oczek", zdobędą też punkt bonusowy.
- Muszę przyznać, że w Krośnie panuje duży optymizm. Drużyna jedzie coraz lepiej i udało nam się ograć Wybrzeże. Chcielibyśmy pójść za ciosem i sięgnąć po wygraną nad Polonią. Patrząc na układ tabeli, to bardzo ważne spotkanie i czekaliśmy na nie od dawna. Jestem optymistą i prawdę mówiąc, innego scenariusza niż nasza wygrana nie biorę pod uwagę - przyznaje prezes Janusz Steliga.
Zespoły te spotkają się po raz drugi w tym sezonie. Wcześniej na torze w Bydgoszczy Polonia wygrała 48:42. Wynik ten sprawia, że KSM Krosno ma duże szanse na zdobycie punktu bonusowego. - Nasza drużyna zaprezentowała się na tym wyjeździe z bardzo dobrej strony. Na razie nie myślimy jednak o bonusie. Chcemy, by drużyna rozegrała udane zawody i wygrała. Czy przy okazji uda się zdobyć punkt bonusowy? Przekonamy się w niedzielę - dodaje prezes klubu.
W Krośnie nie ukrywają, że niedzielne spotkanie może zaważyć na tegorocznym wyniku KSM-u. Cel od początku sezonu pozostaje niezmienny - jest nim miejsce w pierwszej ósemce tabeli. - Początek rozgrywek nie był w naszym wykonaniu zbyt udany, ale w ostatnim czasie drużyna zaczęła zdobywać punkty i przełamała się nawet na własnym torze. Głęboko wierzę, że zakończymy sezon w pierwszej ósemce. Jesteśmy bliżej tego celu, niż jeszcze kilka tygodni wcześniej - kwituje Steliga.
ZOBACZ WIDEO Polska - Rosja: Świetna kontra Protasiewicza (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
http://sportowefakty.wp.pl/zuzel/612590/wybrzeze-bez-szans-na-awans-a Czytaj całość