Wychowanek zielonogórskiego klubu jak na razie nie otrzymał zgody na jazdę w Polsce z powodu nałożonej na niego kary finansowej, którą dostał za niewłaściwie zachowanie podczas finału Indywidualnych Mistrzostw Polski w Lesznie. Zawodnik ZKŻ odwołał się od decyzji władz polskiego żużla. - Nie ma obawy. Troszeczkę się to przeciągnęło. Niektóre sprawy są jeszcze w toku. Jakiekolwiek komentarze do tej sprawy z mojej strony będą niepotrzebne. Trzeba jeszcze chwilkę poczekać. Myślę, że dla wszystkich związanych z tą sprawą wszystko się dobrze zakończy. Na razie jesteśmy na drodze wysyłania pism. Teraz jest piłeczka po mojej stronie, bo mam kilka pism, które muszę wystosować i zobaczymy jak to się skończy - powiedział Grzegorz Walasek na antenie Radia Zachód.
Niepotwierdzony za karę
W ubiegłym tygodniu Główna Komisja Sportu Żużlowego przedstawiła komunikat, w którym zawodnikiem niepotwierdzonym do startów w rozgrywkach Speedway Ekstraligi jest Grzegorz Walasek.
Źródło artykułu: