Wojciech Stępniewski: To klub decyduje, kto jest obiecującym juniorem, a kto nie

Prezes Unibaksu Toruń, Wojciech Stępniewski odpowiedział na zarzuty Tadeusza Wiśniewskiego odnośnie szkolenia młodzieży w Toruniu. Z klubem wcześniej w wyniku selekcji juniorów pożegnał się Adam Wiśniewski, syn Tadeusza.

Wywiad z T.Wiśniewskim - czytaj TUTAJ

- Wiśniewski twierdzi, że klub prowadzi złą politykę kadrową w sprawie młodzieży. Przy całym szacunku dla niego, ale to klub decyduje, kto jest obiecującym juniorem, a kto nie. To klub decyduje, czy stawia na Polaka, czy młodzieżowca zagranicznego. Nie jesteśmy stowarzyszeniem. Klub funkcjonuje dzięki prywatnym pieniądzom, jest spółką. I ma prawo do podejmowania takich decyzji, jakie mu się podobają - powiedział na łamach Gazety Wyborczej prezes Stępniewski.

Komentarze (0)