Włókniarz złamał regulamin! Klubowi grozi kara finansowa
Mecz Nice PLŻ, w którym Eko-Dir Włókniarz miał zmierzyć się z Renault Zdunek Wybrzeżem, nie doszedł do skutku z powodu opadów deszczu. To nie jedyna zła wiadomość dla gospodarzy. Klub zostanie ukarany przez GKSŻ.Od rana spotkanie w Częstochowie stało pod znakiem zapytania ze względu na opady deszczu. Tuż po godzinie 13:00 została podjęta decyzja, że mecz nie dojdzie do skutku. - Tor został odebrany. Ta sprawa jest najważniejsza. Co jakiś czas w Częstochowie występowały mniejsze lub większe opady. To one doprowadziły do odwołania zawodów. Sędzia tor odebrał i wystawił mu ocenę dobrą. Nie zmienia to jednak faktu, że gospodarze meczu zostaną ukarani - mówi w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Leszek Demski.
Włókniarz najprawdopodobniej zostanie ukarany finansowo. Dlaczego? Mecz w Częstochowie miał status spotkania zagrożonego. W tej sytuacji trzeba przestrzegać określonych procedur. Tego nie zrobili częstochowianie, co stwierdził zresztą komisarz toru. - Tor został ubity dopiero w sobotę, a nie w piątek. To złamanie regulaminu. Klubowi grozi kara od tysiąca do stu tysięcy złotych - wyjaśnia Demski.
Karę, o której mówi Demski, precyzują Przepisy Dyscyplinarne Sportu Żużlowego. Art. 316 brzmi:
Za przewinienia klubów żużlowych nakłada się następujące kary i środki dyscyplinarne:
1) za niewykonywanie, nienależyte lub nieterminowe wykonywanie polecenia sędziego, postanowienia lub przepisu regulaminów, czynności wynikającej z przepisów regulaminów, zarządzeń, decyzji i uchwał GKSŻ lub SE oraz orzeczeń Trybunału PZM:
- ostrzeżenie
- kara pieniężna od 1000 zł do 100000 zł,
- kara zawieszenia na okres od 1 miesiąca do 6 miesięcy
Follow @J_Galewski
ZOBACZ WIDEO Jak świat zapamięta Rio po igrzyskach? (źródło TVP)
-
as1969 Zgłoś komentarz
nic na torze, gdyż( jadę tam codziennie i widzę), jak wszyscy starali się robić wszystko co w mocy, aby warunki rozegrania meczu było normalne!!! -
netoperek Zgłoś komentarz
miał najmniejszego wpływu na decyzję dotyczącą odwołania meczu dobrze byłoby pamiętać iż tor w Częstochowie jest w ostatnich latach przygotowywany w sposób przykładny. Obok Torunia jest on chyba najbardziej bezpieczny a jazda na nim widowiskowa. Jeśli chodzi o kary i odpowiedzialność to tak jak ktoś tu już wspomniał chętnie poznam informację kto w końcu odpowiada za blamaż w ubiegłorocznym SGP w Warszawie i kto poniósł karę finansową. -
jaz0n Zgłoś komentarz
Dostaną ze 3 tysiące kary i będzie po sprawie. -
gomi Zgłoś komentarz
Karajcie karajcie po milion ,dwa .Niedługo nie będzie kogo karać kluby upadną -
Gerhard Malberg Zgłoś komentarz
"petycje" w kopercie.Powinno byc dobrze, jak Marek C zaniesie ja osobiscie. -
RECON_1 Zgłoś komentarz
Dziwna sprawa z kara skoro tor odebrano na 4, wg mnie jakies dziwne to. -
Mirosław Kolarczyk Zgłoś komentarz
siebie. -
PoloniaWielka Zgłoś komentarz
a tu nawet nie ma kary zawieszenia). Chciałbym też przeczytać o karach finansowych dla nieudaczników, którzy nie zdołali przygotować GP w Warszawie w 2015 roku. Za choćby zbyt słaby nadzór nad Olsenem. A pewnie żadnego nadzoru nie było. Ale lepiej walić w polskie kluby. -
ANAHERA Zgłoś komentarz
Bierzcie przyklad z Bydgoszczy jak splaca sie zadluzenie zreszta z Gniezna i Rzeszowa tez ! -
Tomasz Pietrzykowski Zgłoś komentarz
dziwię. Czy tor byłby uklepany w piątek czy sobotę to efekt był by identyczny a strasznie karami czemu ma służyć? Ten mecz powinien być odwołany Już wczoraj ale do tego trzeba mądrych ludzi a nie takich panów D którzy umieją się madrowac ale nie ponoszą za nic odpowiedzialności i za nic nie placa -
jeży Zgłoś komentarz
tak jest, słaby, to go dobić! jakie to polskie! -
ADAS_UL Zgłoś komentarz
co, zabrakło pieniążków w gksż na wakacje??? -
slaw... Zgłoś komentarz
Moj Boze,ale afera,dzieci neostrady do boju !