ROW Rybnik przegrał przez deszcz? "Zabrał nam atut własnego toru"

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Max Fricke
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Max Fricke

ROW Rybnik był bliski pokonania Stali Gorzów na zakończenie udanego dla siebie debiutanckiego sezonu w PGE Ekstralidze. Co zadecydowało o tym, że ostatecznie nie udało się sprawić niespodzianki na koniec zmagań w rozgrywkach?

Przed biegami nominowanymi ROW Rybnik miał jeszcze szanse na zwycięstwo ze Stalą Gorzów. W 14. biegu niestety dla nich błąd popełnił Kacper Woryna, a w ostatnim Grigorij Łaguta po czterech kolejnych "trójkach" dojechał do mety ostatni. To wszystko sprawiło, że gorzowianie mogli cieszyć się z sukcesu na Śląsku 47:43.

- Było bardzo blisko, żeby zakończyć sezon zwycięstwem nad Stalą, czyli nad jedną z najlepszych drużyn w tej lidze - przekonuje Max Fricke, który w niedzielę wywalczył 7 punktów i bonus.

Młody Australijczyk nie ma wątpliwości, że gdyby nie deszcz, szanse na sukces byłyby znacznie większe. - Nie mogliśmy w pełni wykorzystać przewagi własnego toru. Od rana padało i dlatego tor był trochę inny w porównaniu z tym, jaki mieliśmy ostatnio - komentuje.

Deszcz i kilka błędów sprawiły ostatecznie, że ostatecznie to rywal mógł cieszyć się z arcyważnego dla siebie sukcesu na zakończenie rundy zasadniczej. - Byliśmy naprawdę blisko. Kilka rzeczy potoczyło się nie po naszej myśli i niestety się nie udało - dodaje.

Fricke może być w pełni zadowolony występami w Polsce. Był pewnym punktem Rekinów i zaliczył trzecią średnią w zespole.

- Na pewno mogę być usatysfakcjonowany, bo to był całkiem udany dla mnie rok w Polsce. Ostatnie moje występy nie były złe, ale zawsze mogło się na moim koncie znaleźć kilka punktów więcej. Niestety niekiedy nie miałem szczęścia - zakończył.

ZOBACZ WIDEO Koszulka Ronaldo i wielkie trofea. Zobacz muzeum reprezentacji Brazylii! (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (16)
avatar
sympatyk żu-żla
23.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tor był jednakowy dla wszystkich zawodników.Należy się przyznać lepsi byli goście, nie zwalać na tor,Założenia Rybnik wykonał teraz zasłużone wakacje. 
avatar
RECON_1
23.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A Balinski mowil ze ten tor az tak bardzo sie nie zmienil... 
avatar
maks pierwszy
23.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam taką propozycje zeby losować toromistrza który przyjezdza i robi tor w danym mieście do tego trzech z CBS do obstawy toromistrza zeby nie dostał w łapę bo czterech w łapę to dóza suma. 
avatar
hmm
23.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kiedy w ekstremalnych warunkach pogodowych minimalnie przegrali w Zielonej Górze... to byli w super formie.. czarnym koniem rozgrywek... teraz u nich popadało i tor mokry, to biadolenie... no c Czytaj całość
avatar
zielik1973
23.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
i bardzp dobrze ze przegraliscie przez deszcz ,tyle razy pisalem o twardych torach to ma ,krotkie nogi.