Złamane żebro Nicklasa Porsinga

Pechowo dla Nicklasa Porsinga zakończyło się niedzielne spotkanie w Rzeszowie. Duńczyk w wyniku upadku na pierwszym łuku doznał kontuzji.

W biegu dziewiątym, na wejściu w pierwszy łuk, Nicklas Porsing upadł nieatakowany przez żadnego z rywali. Sędzia zawodów wykluczył Duńczyka z powtórki tego wyścigu. Mimo iż cała sytuacja nie wyglądała zbyt groźnie, to spowodowała, że Stal BETAD Leasing Rzeszów w pojedynku z Renault Zdunek Wybrzeżem Gdańsk nie korzystała już z usług 23-latka.

Zawodnik uskarżał się na ból barku. Badania w szpitalu wykazały jednak, że u Porsinga doszło do złamania żebra. Duńczyk pozostał w Rzeszowie, gdzie przechodzi rehabilitację.

- Przepraszam wszystkich fanów w Rzeszowie, że zawiodłem. Myślałam, że mogę poradzić sobie z bólem, ale w końcu był tak duży, że nie byłem w stanie utrzymać motocykla. Mam nauczkę - następnym razem pójdę prosto do szpitala - cytuje Porsinga oficjalna strona rzeszowskiego klubu.

Stal BETAD Leasing fatalnie spisała się w meczu z Renault Zdunek Wybrzeżem i przegrała z gdańszczanami 30:59.

[color=black]ZOBACZ WIDEO: Tajemnicze przygotowania skoczków narciarskich (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

[/color]

Komentarze (3)
avatar
sympatyk żu-żla
7.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia, 
avatar
Conor McGregor_fan RKSŻ
6.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
żebro już było złamane przed meczem ale lekarze w UK o tym nic nie powiedzieli gdyby NIck wiedział że ma złamane to by nie jechał 
avatar
yes
6.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na pochyłe drzewo i koza skacze - Stal jechała słabo i na dodatek żebro Porsinga nie wytrzymało.