Strata do Hancocka niestraszna Woffindenowi. Brytyjczyk chce obronić tytuł IMŚ

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Tai Woffinden

Do zakończenia tegorocznego cyklu Grand Prix pozostały już tylko trzy rundy. Aktualnym liderem klasyfikacji generalnej Indywidualnych Mistrzostw Świata jest Greg Hancock. Tai Woffinden zajmuje w niej miejsce trzecie, tracąc do Amerykanina 13 punktów.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie poddaję się w walce o zrealizowanie mojego celu - zapewnia dwukrotny mistrz świata. Tai Woffinden chce odrobić straty do Grega Hancocka już w najbliższej rundzie Grand Prix, która odbędzie się w Sztokholmie. Przypomnijmy, że w zeszłym roku "Woffie" triumfował na Friends Arenie. Należy jednak podkreślić, że Jankes zajął wówczas drugą pozycję, uzyskując taki sam dorobek punktowy (16 pkt.).

- Pozostały jeszcze trzy rundy, więc można zdobyć sporo punktów. Poprzednim razem dobrze wypadłem w Sztokholmie - przypomina Brytyjczyk w rozmowie ze speedwaygp.com. - Nie poddam się do ostatniej rundy, do samego końca. To nie jest mój styl, by przedwcześnie rezygnować z rywalizacji o wymarzony cel - dodaje.

Woffinden zdradza także, że chce dokonać kilku korekt sprzętowych. - Mam zamiar dokonać kilku zmian, ponadto prawdopodobnie nie będę korzystał z motocykla, na którym startowałem przez cały rok. On nie był wystarczająco szybki na starcie, co sprawiało, że już na pierwszym łuku przegrywałem z rywalami - podsumowuje.

Aktualna klasyfikacja generalna oraz terminarz cyklu Grand Prix:
[multitable table=21 timetable=10729]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: nowym trenerem Legii będzie Magiera

(źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (7)
avatar
NIE UTRZYMUJE RYDZYKA JAK TORUŃ
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tai ostatnio trochę spuścił z tonu a szkoda, bo będzie to dramat dla żużla jeżeli znowu ten nudziarz z Ameryki zostanie IMŚ.
Na szczęście w gazie jest Doyle, któremu będę kibicował zaraz po Tai
Czytaj całość
avatar
carloswroc
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
nie przepadam za Doylem ale na dzień dzisiejszy jemu nalezy sie tytuł a Woffindena zrobi jeszcze Zmazlik któremu kibicuje tak jak Pawlickiemu i Janowskiemu 
avatar
Tommy DeVito
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prędzej Bartek wskoczy na podium niż Woofinden dogoni Dziadka. 
Krystian
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wydaje mi się, że bardziej prawdopodobne jest spadnięcie z podium niż obronienie złota. 
avatar
sympatyk żu-żla
20.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rund już zostało nie dużo walka w czubie tabeli będzie przybierać na sile. Powodzenia .Dla wszystkich uczestników.