Przed paroma dniami na torze w Poole rozegrano turniej Blue Riband, w którym z bardzo dobrej strony pokazał się Kacper Gomólski. Polski żużlowiec zajął w tych zawodach czwartą pozycję.
Dobry występ Gomólskiego nie umknął działaczom Poole Pirates. 23-letni żużlowiec startował na Wimborne Road przed rokiem, pomagając wtedy zespołowi w zdobyciu tytułu mistrzowskiego.
- Drzwi dla Kacpra w naszym klubie nigdy nie były zamknięte. Przybył do nas w zeszłym roku i szybko zyskał popularność wśród fanów. W meczach zdarzały mu się lepsze i gorsze wyścigi, ale w decydującym momencie nie zawiódł. Wygrał wyścig, dzięki któremu sięgnęliśmy po tytuł. Na pewno mamy go na oku - powiedział Matt Ford, promotor klubu z Poole.
Na ten moment działacze z Wimborne Road nie podpisali ani jednego kontraktu na nowy sezon. "Piraci" wyrażają zainteresowanie m. in. Chrise Holderem i Vaclavem Milikiem, ale decyzje kadrowe są wstrzymane do listopadowego spotkania promotorów, na którym zostanie ustalony regulamin Elite League na rok 2017.
ZOBACZ WIDEO Andrzej Rusko: Wrócimy na najnowocześniejszy stadion żużlowy na świecie