Kolejny powrót do Włókniarza! Częstochowianie mają już pięciu seniorów

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Andreas Jonsson w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Andreas Jonsson w kasku czerwonym

Częstochowski Włókniarz ma już pięciu seniorów, którzy w przyszłym sezonie będą ścigać się dla tego klubu w PGE Ekstralidze. W czwartek beniaminek ogłosił, że jego szeregi zasilił Andreas Jonsson. Kontrakt obowiązywać będzie przez rok.

Tego można było się spodziewać. Właściwie jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem okresu transferowego częstochowianie wyrażali zainteresowanie szwedzkim żużlowcem. On sam nie miał też zbyt wielu opcji i ostatecznie dogadał się z beniaminkiem PGE Ekstraligi.

Dla Andreasa Jonssona jest to powrót do częstochowskiego klubu po 13 latach przerwy. W 2003 roku Szwed wraz z Włókniarzem sięgnął po Drużynowe Mistrzostwo Polski. Po tamtym sezonie bardzo chciał zostać w klubie z Częstochowy, ale w związku z obostrzeniami regulaminowymi, które zezwalały na start w meczu tylko jednego obcokrajowca w danej drużynie, zamienił Włókniarz na Polonię Bydgoszcz, bowiem biało-zieloni woleli postawić wówczas na Ryana Sullivana. Teraz w Częstochowie mocno wierzą w Andreasa Jonssona, który na tamtejszym torze z reguły radzi sobie dobrze. Włókniarz liczy, że Szwed odciążony brakiem startów w cyklu Grand Prix będzie miał więcej czasu i sił, by pokazywać się z jak najlepszej strony w PGE Ekstralidze.

Jonsson jest drugim zawodnikiem po Rune Holcie, który w 2016 roku zdobywał punkty dla ROW-u Rybnik, a teraz związał się z Włókniarzem. Niewykluczone, że do tego grona dołączy trzeci żużlowiec - Rafał Szombierski. "Szumina" był już na rozmowach w Częstochowie i wkrótce dowiemy się czy również i on zdecyduje się na przenosiny do Włókniarza.

Kadra Lwów na dobrą sprawę mogłaby już zostać zamknięta, ale wiadomo, że włodarze będą szukali rezerwowych. Jeśli nie na wypadek kontuzji to choćby po to, aby zmotywować zawodników i żeby żaden z nich nie czuł, że ma zagwarantowane miejsce w meczowym zestawieniu. Na ten moment kontrakty z Włókniarzem podpisane mają: Matej Zagar, Leon Madsen, Sebastian Ułamek, Rune Holta, Andreas Jonsson oraz częstochowscy młodzieżowcy.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"

Komentarze (131)
avatar
maks pierwszy
11.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po wpadkach Częstochowy kiedy oszukali zuzlowców i nie wypłacili należnych środków finansowych dośc łatwo zawodnicy podpisują kontrakty.Ciekaw jestem jakie gwarancje mają czym pan pr Czytaj całość
avatar
Remik Banaszkiewicz
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Mam nadzieje że Aj się nie odbuduje :) 
avatar
sympatyk żu-żla
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na ławkowego bym się nigdy nie pisał .Gdyż mogę ani razu pokazać się na torze,To jest strata sezonu i czasu. 
apollo3300
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze się okaże że Jonsson i Holta będą chcieli w Częstochowie nie tylko jeździć, ale i zarabiać na żużlu po zakończeniu karier sportowych. :) 
avatar
RECON_1
10.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Czewa widze idzie ostro i podbiera zawodnikow glownemu rywalowi do utrzymania,oby tylko w polwie sezonu tych liderow na juniorow nie wymienila...