Jason Doyle poszedł po rozum do głowy. Przyjedzie na rehabilitację do Polski

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Upadek Doyle'a i Harrisa podczas Grand Prix w Toruniu w 2016 roku
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Upadek Doyle'a i Harrisa podczas Grand Prix w Toruniu w 2016 roku

Robert Dowhan, były prezes Falubazu Zielona Góra przyznał jakiś czas temu, że powrót Jasona Doyle na inaugurację PGE Ekstraligi jest niepewny. Mówiło się, że zawodnik nie przykłada się do rehabilitacji. To ma się zmienić w połowie stycznia 2017 roku.

Pewne jest, że Jason Doyle przyjedzie do Polski na rehabilitację. - Po ostatniej wizycie kontrolnej w klinice w Barcelonie, gdzie zawodnik miał wcześniej robioną operację barku, decyzja jest taka, że w połowie stycznia przyjeżdża on do Zielonej Góry na rehabilitację - wyjaśnia Marcin Grygier, rzecznik prasowy Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra.

To jest dobra wiadomość dla zielonogórskich kibiców biorąc pod uwagę poprzednie doniesienia o stanie zdrowia Doyle'a. Przypomnijmy, że na początku listopada przeszedł on w klinice w Barcelonie operację barku. Kiedy pod koniec tego samego miesiąca żużlowiec odwiedził Zieloną Górę, to nagle okazało się, że coś nie gra. Pojawiły się informacje, że rehabilitacja nie przebiega jak należy (zawodnik wtedy dużo przemieszczał się po Europie i nie miał jak skupić się na ćwiczeniach), a powiązany z klubem senator RP Robert Dowhan przyznał, że Doyle może nie zdążyć na początek sezonu. Niepewność wzrosła, kiedy okazało się, że Australijczyk musi ponownie odwiedzić klinikę Teknon. Prezes Falubazu Zdzisław Tymczyszyn tłumaczył, że to tylko kontrola, ale nie wszyscy w to wierzyli.

Kalendarz żużlowy to najlepszy prezent na święta dla kibica! Czasu coraz mniej!

Bez względu na to, jak potoczy się dalsza rehabiltacja Doyle'a, można mówić, że on sam poszedł po rozum do głowy. Chociaż raczej należałoby napisać, że poszedł za radą współpracującego z Falubazem doktora Roberta Zapotocznego, który w trakcie listopadowej wizyty zawodnika w Zielonej Górze sugerował, że dobrze by było, gdyby systematycznie pracował i ćwiczył, bo tylko wtedy będzie na sto procent gotowy przed startem ligi.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik: Znowu moim celem jest zajęcie miejsca w ósemce

Źródło artykułu: