Problemy europejczyków z urzędem celnym w Argentynie. Stracą wszystkie motocykle?

 / Na zdjęciu: Dawid Stachyra
/ Na zdjęciu: Dawid Stachyra

Sprzęt Dawida Stachyry i innych europejskich zawodników od trzech tygodni zalega w urzędzie celnym w Argentynie. Polski żużlowiec za pośrednictwem Facebooka wyraził obawę, że już nigdy nie zobaczy swoich motocykli.

W tym artykule dowiesz się o:

W trwających własnie mistrzostwach Argentyny z bardzo dobrej strony pokazuje się polski zawodnik, Dawid Stachyra. 31-latek wygrał pierwszą rundę, zaś w drugiej, dość pechowej, zajął trzecie miejsce. Polak zanotował wówczas groźnie wyglądający upadek, jednak skończyło się tylko na potłuczeniach i wstrząśnieniu mózgu.

Należy dodać, że Stachyra od początku startuje na pożyczonym sprzęcie, bo jego ekwipunek utknął na lotnisku w Buenos Aires. O problemach europejskich żużlowców informowaliśmy kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia. Wówczas jeszcze istniało prawdopodobieństwo, że już w drugiej rundzie zawodnicy ze Starego Kontynentu będą mogli korzystać z własnego sprzętu. Ten jednak cały czas zalega w urzędzie celnym. Poinformował o tym sam Stachyra za pośrednictwem Facebooka.

- Rozpoczęliśmy mistrzostwa Argentyny najgorzej, jak tylko można było. Nasz sprzęt już trzeci tydzień zalega w urzędzie celnym. Niby chodzi o cło, czytaj łapówkę, jednak nic nie rusza do przodu. To bardzo nerwowe dla nas dni, gdyż istnieje obawa, że już nigdy nie zobaczymy naszego sprzętu, co wiąże się oczywiście z katastrofą - poinformował żużlowiec, dodając, że takie przypadki już się zdarzały.

Stachyra nie tylko ściga się na cudzych motocyklach, które nazywa "miejscowymi trupami", ale również korzysta z pożyczonego kevlaru i butów. 31-letni Polak w mediach społecznościowych podziękował lokalnemu środowisku żużlowemu za okazaną pomoc - zarówno zawodnikom, jak i działaczom, w tym Cristobalowi Muletowi, szefowi argentyńskiej federacji, który cały czas pracuje nad odzyskaniem sprzętu.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

ZOBACZ WIDEO Trudne warunki na trasie. Dakar utknął w błocie (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Komentarze (16)
avatar
yes
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest przecież jakieś oficjalne uzasadnienie "zaaresztowania" europejskiego sprzętu.
Amerykanie na przykład stwierdzili, że są samochody zatruwające powietrze bardziej niż to wynika z instrukcj
Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jeżeli Federacja Argentyny tak będzie witać sportowców z Europy ja powyżej się czyta .Kolejnym sezonie żaden zawodnik nie przyjedzie do Argentyny haraczy płacić nie będzie nikt. Argentyńscy zaw Czytaj całość
avatar
ROT
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Znowu Stachyrka poszkodowany haha skończ już bo wstyd 
avatar
Gosia Werty
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Europejczycy - z wielkiej litery trzeba napisać :-) 
avatar
kowallo
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
może telefon do Diego Maradony załatwi problem :) pozdrawiam wszystkich graczy z speedwaycm