Stalowym piórem: Nie będzie powtórki ze Zmarzlika. Kontuzja może uwstecznić Doyle`a

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Jason Doyle
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Jason Doyle

- Emil Sajfutdinow odczekał swoje i teraz może być jego czas w Grand Prix. Nie jestem natomiast pewny Jasona Doyle`a - pisze w felietonie "Stalowym piórem" Władysław Komarnicki.

Stalowym piórem to felieton Władysława Komarnickiego, byłego prezesa Stali Gorzów.

***

Sławomir Kryjom napisał ostatnio, że tegoroczne Grand Prix będzie najciekawsze od 10 lat. I ma rację. Lista startowa jest imponująca. Różnice zrobią nowe twarze. W mojej ocenie cykl zyska na wartości nawet 30 proc. Poziom będzie teraz znacznie wyższy.

Największe aspiracje z powracających lub nowych zawodników w cyklu ma Emil Sajfutdinow. To jeden z najzdolniejszych żużlowców na świecie. Jego marsz po najwyższe trofea został wstrzymany ze względu na kontuzje. Myślę, że mógł mieć na koncie już kilka tytułów. Nabrał doświadczenia, odczekał swoje, jest w stu procentach sprawny i moim zdaniem teraz powalczy o mistrzostwo. Nie mam wątpliwości, że on zajdzie najdalej z zawodników, którzy dołączą do cyklu w 2017 roku.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Dakar: pogoda nie rozpieszcza uczestników (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

[/color]

Wierzę oczywiście również w Martina Vaculika, który kiedyś rzucił się na Grand Prix będąc do tego kompletnie nieprzygotowanym. Teraz to już jednak inny zawodnik niż przy pierwszym podejściu. Wielu się u niego zmieniło. Nie wykluczam, że w kilku rundach sprawi niespodzianki i stanie na podium.

Jeśli chodzi o Patryka Dudka, to jego sukcesem będzie utrzymanie w cyklu. W mojej ocenie wychowanek Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra zapłaci frycowe. Na powtórkę ze Zmarzlika nie liczę, bo coś takiego zdarza się bardzo rzadko. Patrykowi życzę wszystkiego co najlepszego, ale będę się cieszył, jeśli zostanie w elicie na kolejny rok.

W minionym sezonie mieliśmy pasjonującą walkę Doyle`a z Hancockiem, którą przerwała kontuzja tego pierwszego. W tym przypadku również nie spodziewam się powtórki. Duże obawy mam zwłaszcza o formę Australijczyka. On sam uspokaja, ale uraz był jednak poważny. Moim zdaniem kontuzja może uwstecznić Doyle`a. To nie będzie ten sam zawodnik. Według mnie on będzie inaczej myśleć i zachowywać się na torze zanim zapomni o tym, co się stało. Kilka turniejów może mu z tego powodu umknąć. A nowych faworytów nie brakuje. Z tych starych na topie będzie z pewnością w dalszym ciągu Tai Woffinden. To może być jego rok.

Władysław Komarnicki

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

Komentarze (56)
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gorzowiaki to dziwne stworzenia. Smrod sie ciagnie, problemy z kredytami, calkowita wymiana toru nakazana za prerparacje a oni sie martwia o Jasona Doyla :) 
avatar
fancio34
12.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A dla mnie wszyscy ci eksperci mogą stawiać w roli faworyta kogo chcą nawet mogą pomijać Patryka a on niech po prostu robi swoje . Jest jak to mówią Guru wśród naszych o którym pisze pan Władek Czytaj całość
avatar
Mika z Falubazu
11.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ten bajko pisarz już chyba niczego się nie nauczy.A jego nienawiść do wszystkiego co mu się kojarzy z Falubazem to chyba nie ma granic . Doyl nie da rady w GP bo wiadomo Falubaz Dudek niech si Czytaj całość
avatar
cmietek
11.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Patryk nie tylko utrzyma się w GP ale będzie w czubie kłopoty może mieć właśnie Zmarzlik drugi sezon jest trudny. 
avatar
Kobyłka
11.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
"Ekspert" z Kobyłki dał znać... :)