Komornik zapukał do klubu. Chce wyegzekwować pieniądze dla Antonio Lindbaecka

Kryzys finansowy Indianerny Kumla trwa w najlepsze. Do siedziby klubu zapukał już komornik, który chce wyegzekwować od Indian kwotę 160 tys. koron.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Antonio Lindbaeck WP SportoweFakty / Jarek Pabijan / Antonio Lindbaeck
Obecnie długi Indianerny Kumla szacowane są na ok. 4 mln koron szwedzkich (ok. 1,8 mln złotych). Od kilkunastu tygodni włodarze Indian starają się rozwiązać problemy i pospłacać zaległości, jednak rezygnacja części działaczy sprawiła, że klub nie posiada wystarczającej liczby osób w zarządzie i nie może podpisywać prawnie obowiązujących umów.

Polecamy: Noworoczna promocja na Kalendarz Żużlowy! Ostatnie dni sprzedaży!

Brak nowych sponsorów sprawił, że Indianerna nie spłaciła długów względem SVEMO. Szwedzka Federacja Motocyklowa objęła klub nadzorem, w ramach którego Indianie co miesiąc muszą przedstawiać swoje wydatki i wpływy audytorowi z SVEMO.

Jednak to nie jedyny problem klubu. W ostatnich dniach do jego siedziby zawitał komornik, który chce wyegzekwować od Indianerny 160 tys. koron (ok. 73 tys. zł). Znaczną część tej kwoty powinien otrzymać Antonio Lindbaeck, któremu klub za zeszłoroczne starty zalega kwotę 149 tys. koron. Pozostałe 11 tys. koron to zaległości względem podmiotów trzecich.

Pomimo problemów, działacze Indianerny nadal podtrzymują chęć rywalizacji w Elitserien w sezonie 2017.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar: Na każdym kroku czyhają pułapki i niespodzianki (źródło: TVP SA)


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Indianerna Kumla przystąpi do rozgrywek Elitserien w sezonie 2017?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×