Trenuje zapasy i uczy się do sesji. Teraz spróbuje swoich sił w PGE Ekstralidze

Radosław Wesołowski 12 Stycznia 2017, 20:30

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Andrzej Lebiediew

Łotysz po raz pierwszy w karierze zdecydował się na podpisanie kontraktu z zespołem PGE Ekstraligi. Do tej pory bronił barw Lokomotivu Daugavpils. Do nowych wyzwań żużlowiec podchodzi bardzo poważnie. - Od samego początku mojej kariery zawsze bardzo dużo trenuję. Dochodzi do tego, że ćwiczę 2-3 razy dziennie 7 dni w tygodniu - mówi Andrzej Lebiediew w rozmowie z wts.pl.

Polecamy: Czyszczenie magazynów! Promocyjna cena na kalendarz żużlowy!

• Team Drabików nie tęskni za domem. Sparta gwarantuje normalność

Zima to dla nowego zawodnika Betard Sparty Wrocław czas na naukę. Lebiediew studiuje wychowanie fizyczne na Łotwie. Nie ma jednak z tego powodu większych problemów. - Dzięki przychylności moich wykładowców na uczelni mogę sobie rozłożyć tak zajęcia, że ciężej pracuję zimą, a kiedy sezon rusza jest mi o wiele łatwiej zaliczyć sesję. Wszystko można sobie poukładać. Trzeba po prostu chcieć - wyjaśnia.

Poza ćwiczeniami zaleconymi przez Mariusza Cieślińskiego Łotysz już od 10 lat trenuje zapasy. Jak mówi, to bardzo dobry sposób na wzmocnienie się. - Polecam każdemu zapasy. Dla żużlowca ten sport jest stworzony. Wyrabia kondycję, refleks, siłę, a także uczy jak bezpiecznie upadać - kończy.