Koniec koszmaru sędziego Krzysztofa Meyze? Karą będą mecze za darmo

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Sędzia Krzysztof Mezye przed meczem Stal Gorzów - Get Well Toruń
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Sędzia Krzysztof Mezye przed meczem Stal Gorzów - Get Well Toruń

Finał PGE Ekstraligi Stal - Get Well miał być dla Krzysztofa Meyze nagrodą za dobrą pracę w sezonie 2016. Prowadzone jest jednak postępowanie dyscyplinarne przeciwko arbitrowi. Zarzuca mu się, że nie reagował na pogarszające się warunki torowe.

Kłopoty sędziego Krzysztofa Meyze rozpoczęły się po finale PGE Ekstraligi 2016. Zaraz po meczu Stali Gorzów z Get Well Toruń usłyszał, że jego brak reakcji (nie zarządził żadnych prac po pierwszej serii) na pogarszające się warunki torowe był niedopuszczalny. Przypomnijmy, że nawierzchnia nie umożliwiała płynnej jazdy i walki na całej szerokości i długości, co jest naruszeniem regulaminu. Stal już dostała karę w zawieszeniu, bo przyznała się do błędu w sztuce. Meyze ciągle czeka na wyrok.

W ostatnim czasie sprawa sędziego mocno ruszyła do przodu. Właśnie trwa postępowanie dyscyplinarne. Pojawiły się zresztą przecieki, że Meyze zostanie zawieszony na dwa miesiące. Miało dojść do nieoficjalnych rozmów szefa sędziów Leszka Demskiego z arbitrem. Liczono, że ten ostatni posypie głowę popiołem i sam zaproponuje jakąś karę dla siebie. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Nieoficjalnie wiemy, że Meyze nie zgadza się z zarzutami i w razie sankcji jest gotów zrezygnować z pracy arbitra. W GKSŻ nie są zadowoleni z tego, że sędzia nie znajduje u siebie winy, ale z drugiej strony przyznają, że Meyze stał się, w pewnym sensie, kozłem ofiarnym.

Jest duża szansa na to, że wykonanie kary nałożonej na Meyze zostanie zawieszone. Może być jednak i tak, że arbiter, za karę, będzie musiał poprowadzić jakieś zawody młodzieżowe. Łagodny wymiar kary ma o tyle uzasadnienie, że w sezonie 2016, jeszcze przed finałem, mieliśmy kilka spotkań (nie tylko w Gorzowie), gdzie tor nie spełniał regulaminowych warunków, ale nikt nie mówił o winie, czy błędach sędziego.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! ->

[b]KLIKNIJ i oddaj głos w XXVII Plebiscycie Tygodnika Żużlowego na najpopularniejszych zawodników, trenerów i działaczy 2016 roku! ->

[/b]

ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem

Komentarze (79)
avatar
Alaska
25.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dostanie karę 2 miesiące w zawieszeniu na luty, marzec. 
avatar
stary_trener
24.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Panie Meyze niech sie Pan nie martwi. Oni kary nakladaja na zamowienie. Skoro brakowalo reakcji na zmieniajace sie warunki torowe i ma byc kara to pytam co sedzia z tragicznego meczu w Rybniku, Czytaj całość
avatar
Stalowy
24.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Słuchacie beksy toruńskie i przyjmijcie do wiadomości: Stal Gorzów DMP 2016! Moralnym DMP została Unibeksa Toruń po zaciętej walce z Falubazem. Powtórki meczu finałowego nie będzie, nikt Stali Czytaj całość
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
24.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Czy to wina sedziego ze Gorzow dosypal gliny i zrobil z toru glinianki?
Co ten Meyze mial gline taczkami wywozić i normalnej nawierzchni dosypac w czasie meczu? Gorzow powinien wkoncu dostac ko
Czytaj całość
Robertocos
24.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Decyzja ws. Meyze (podejrzewam, że pozytywna dla sędziego) pokazuje jak wielka patologia panuje w GKSŻ... to da tylko pretekst innym sędziom, że pomimo ewidentnych błędów i tak kary nie poniosą Czytaj całość