Nowa misja Piotra Żyto. Robi trenerskie papiery, ale szkoleniowcem nie będzie

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek (po lewej) i Piotr Żyto
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: Krzysztof Mrozek (po lewej) i Piotr Żyto

Są duże szanse na to, że Piotr Żyto będzie pracować w Kolejarzu Opole. Prezes Grzegorz Sawicki uważa, że tak doświadczony fachowiec pozwoli wznieść klub na wyższy poziom. Możliwe, że przyczyni się też do pozyskania nowych zawodników.

Piotr Żyto pozostaje bez pracy odkąd wygasła jego umowa z ROW-em Rybnik. Doświadczony trener nie będzie jednak w najbliższym sezonie pracował w swoich fachu. Jeżeli zdecyduje się na współpracę z Kolejarzem Opole, to czekają go nowe obowiązki.

- Jesteśmy z Piotrem po rozmowach. Jeszcze nie chciałbym niczego przesądzać, ale są duże szanse na to, że dołączy on do naszego klubu. Mamy przed sobą nadzwyczajne zgromadzenie członków stowarzyszenia i wówczas jego kandydatura zostanie zgłoszona - mówi prezes klubu, Grzegorz Sawicki.

W przypadku dołączenia do zarządu, Piotr Żyto miałby szeroki wachlarz obowiązków. - Chciałbym, żeby został wiceprezesem do spraw sportowych. Myślę, że mógłby nam pomóc na wielu polach. Piotr zajmowałby się kontaktami z GKSŻ, sprawami technicznymi związanymi z bandami czy stanem toru, a także kwestiami sportowymi. Mam tu na myśli choćby kontakty z zawodnikami. Ma duże rozeznanie na rynku i niewykluczone, że dzięki jego pomocy udałoby nam się wzmocnić skład przy okazji najbliższego okna transferowego - zaznacza Sawicki.

Prezes podkreśla przy tym, że Żyto nie ingerowałby w pracę sztabu szkoleniowego. Pierwszym trenerem jest Wojciech Załuski, a pomagać ma mu Adam Giernalczyk. - Myślę, że nikt nie wchodziłby nikomu w kompetencje. Sztab szkoleniowy ma swoje obowiązki, a zarząd swoje - kwituje Sawicki.

ZOBACZ WIDEO Skład MRGARDEN GKM Grudziądz na sezon 2017!

Źródło artykułu: