Reprezentant Wielkiej Brytanii zdobył w tym spotkaniu dwa punkty i jeden bonus. - Podobał mi się Haines. Nie patrzę na jego zdobyte dwa punkty i bonus, ale na to, co widziałem na torze. Kogo miał za przeciwników i z kim sobie poradził - powiedział dla Gazety Pomorskiej, trener GTŻ Grudziądz Robert Kempiński.
Zachwyceni Joe Hainesem są również działacze grudziądzkiego klubu. - Byłem zaskoczony, jak wychodzi ze startu i jak radzi sobie na torze, na którym jeździł pierwszy raz w życiu. Nie oczekiwaliśmy od niego, by wygrywał z Davidssonem czy Jonssonem, bo takich rywali miał w wyścigach, podczas treningu punktowanego w Bydgoszczy. Ale naprawdę, nieźle jeździ technicznie, ma dobre starty i co najważniejsze - charakter - poinformował wiceprezes GTŻ ds. sportu Zdzisław Cichoracki.