Wtorkowy sparing w Toruniu ważny był zwłaszcza dla drużyny Orła. Łodzianie już w najbliższy weekend zainaugurują rozgrywki ligowe i sparingowy dwumecz z wicemistrzami Polski to doskonała szansa na przetarcie przez ściganiem w Nice 1.LŻ. Warto nadmienić, że był to też pierwszy mecz towarzyski Orła na wyjeździe. Do tej pory ekipa Janusza Ślączki z dość dobrym skutkiem podejmowała Betard Spartę Wrocław i Lejonen Gislaved.
Dla gospodarzy zaś to już piąty trening punktowany, a należy pamiętać, że walkę w PGE Ekstralidze zainaugurują dopiero 17 kwietnia meczem ze Stalą Gorzów. Wydaje się też, że kolejne sprawdziany są już jedynie formalnością, które mają pomóc samym zawodnikom finalnie dogadać się ze sprzętem. Dotychczasowe wyniki raczej wskazują na to, że przynajmniej wyjściowa piątka seniorów powinna być już znana, a i skład formacji juniorskiej coraz prężniej kiełkuje w głowie Jacka Gajewskiego i Roberta Kościechy.
Trenerski duet z grodu Kopernika może być spokojny zwłaszcza o młodzieżowców. Równą dyspozycję podczas przygotowań prezentuje nieobecny we wtorek Daniel Kaczmarek, a ze znakomitej strony po raz kolejny już na Motoarenie pokazał się Igor Kopeć-Sobczyński. Do pewnego momentu dobrze spisywał się też Norbert Krakowiak, choć w drugiej części spotkania nieco spuścił z tonu. Można jednak przypuszczać, że w sztabie Get Well wyżej stoją akcje tego pierwszego i to go zobaczymy na torze podczas inauguracji ze Stalą Gorzow.
Bardzo słabo w Toruniu spisała się za to łódzka drużyna. Właściwie w ogóle nie nawiązywała walki z gospodarzami i punkty zdobywała przede wszystkim na mniej doświadczonych młodzieżowcach ekipy gospodarzy. To tylko trening punktowany, ale postawa zawodników Orła może zasiać pewne ziarno niepewności. Na Motoarenie brakowało im bowiem prędkości i pomysłu na skuteczny atak. Nic więc dziwnego, że przewaga gospodarzy dość szybko urosła do kilkudziesięciu punktów.
Łodzianie będą mieli okazję do rewanżu już w środę. Wtedy bowiem na stadion Orła przyjedzie ekipa Get Well. Żużlowcy Orła powinni dać wówczas finalną odpowiedź na pytanie, jaką formę prezentują tuż przed startem rozgrywek.
Wyniki:
Orzeł Łódź - 31
1. Aleksandr Łoktajew - 7 (1,1,2,3,)
2. Rory Schlein - 5 (0,0,1,1,3)
3. Rohan Tungate - 3 (1,2,d,0)
4. Edward Mazur - 3+1 (0,1*,1,d,1)
5. Wiktor Trofimow jr - 5 (1,1,2,1,d)
6. Michał Piosicki - 5+1 (1*,0,1,3)
7. Arkadiusz Potoniec - 3 (2,u,1)
Get Well Toruń - 58
9. Paweł Przedpełski - 9+3 (3,2*,2*,2*,)
10. Igor Kopeć-Sobczyński - 11+1 (2*,3,3,3)
11. Adrian Miedziński - 5+1 (2*,3,-,-)
12. Michael Jepsen Jensen - 11+1 (3,2*,3,3)
13. Grzegorz Walasek - 12+2 (2*,3,3,2*,2)
14. Marcin Kościelski - 0 (0,0,w,-,)
15. Norbert Krakowiak - 8 (3,3,d,2,d)
16. Denis Zieliński - 2 (0,2)
Bieg po biegu:
1. Przedpełski, Kopeć-Sobczyński, Łoktajew, Schlein 5:1
2. Krakowiak, Potoniec, Piosicki, Kościelski 3:3 (8:4)
3. Jensen, Miedziński, Tungate, Mazur 5:1 (13:5)
4. Krakowiak, Walasek, Trofimow, Potoniec (u3) 5:1 (18:6)
5. Miedziński, Jensen, Łoktajew, Schlein 5:1 (23:7)
6. Walasek, Tungate, Mazur, Kościelski 3:3 (26:10)
7. Kopeć-Sobczyński, Przedpełski, Trofimow, Piosicki 5:1 (31:11)
8. Walasek, Łoktajew, Schlein, Krakowiak (d4) 3:3 (34:14)
9. Kopeć-Sobczyński, Przedpełski, Mazur, Tungate (d4) 5:1 (39:15)
10. Jensen, Trofimow, Potoniec, Kościelski (w/u) 3:3 (42:18)
11. Kopeć-Sobczyński, Walasek, Schlein, Tungate 5:1 (47:19)
12. Łoktajew, Krakowiak, Piosicki, Zieliński 2:4 (49:23)
13. Jensen, Przedpełski, Trofimow, Mazur (d4) 5:1 (54:24)
14. Piosicki, Zieliński, Krakowiak (d1), Trofimow (d/s) 2:3 (56:27)
15. Schlein, Walasek, Mazur 2:4 (58:31)
ZOBACZ WIDEO Falstart juniora. Nie rozumie nowego toru