60 
Noty dla zawodników Stali Rzeszów :
Davey Watt 1. Rzucając okiem na program zawodów, zdobycz Australijczyka nie wygląda źle. Problem w tym, że Watt tylko raz zdołał pokonać mocnego zawodnika gości. 5 punktów zdobył na słabeuszach i kolegach z pary. Watt miał być w piątek liderem Stali, a kompletnie rozczarował.
Marcel Szymko 2. Tragedii nie było. Jak na zawodnika który w poprzednim sezonie w ogóle nie startował na żużlu, spisał się całkiem, całkiem. Ma jeszcze kilka tygodni, by potwierdzić swoją przydatność dla drużyny. W innym przypadku może stracić miejsce w składzie na rzecz młodzieżowców.
[b]
Dimitri Berge 4.[/b] Ocena nieco naciągana, ale był to pierwszy mecz Francuza w polskiej lidze. W jednym z wyścigów pokazał skuteczną jazdę parą z Chrisem Harrisem. Berge ma spory potencjał i jeszcze w tym sezonie może się stać mocnym ogniwem rzeszowskiej drużyny. Musi jednak zachować chłodną głowę. W swoim pierwszym starcie bezmyślnie zerwał taśmę, choć sędzia dopiero co zapalił zielone światło.
Chris Harris 4. O ile w przypadku Berge "czwórka" na wyrost, o tyle u Harrisa ta nota jest już jak najbardziej zasłużona. W środkowej fazie zawodów śmigał aż miło. Kornwalijczyk wykręcił też najlepszy czas dnia. W piątek zdarzyły mu się jednak dwie wpadki. Przed pierwszym wyścigiem poszedł w złą stronę z ustawieniami, choć wziął udział w próbie toru. W 13. biegu nie opanował natomiast swojej maszyny i sprokurował upadek swój i Adriana Cyfera.
Dawid Lampart 5. Lider Stali był w piątek niemal bezbłędny. To na nim w tym sezonie będzie się opierać siła rażenia rzeszowskiej drużyny. Lampart w meczu z Polonią mógł nawet wykręcić komplet punktów, ale w jednym z biegów chciał przechytrzyć sędziego pod taśmą startową i sam się ukarał. W pozostałych wyścigachcnie do złapania.
Mateusz Rząsa 2. Junior numer dwa w ekipie Stali. W piątek zdobył trzy punkty. Wszystkie za darmo, bo za jego plecami nikt już nie jechał. Jednak Rząsa, w przeciwieństwie do swoich rówieśników z Piły, wytrzymał presję i regularnie dojeżdżał do mety.
Patryk Wojdyło 3. W przekonującym stylu zwyciężył wyścig młodzieżowy. Później na jego konto wpadł jeszcze jeden punkt. W okresie przygotowawczym dokonał sporej progresji w swojej jeździe. W niektórych biegach próbował nawet atakować znakomicie dysponowanych seniorów Polonii. Choć nie zdobył żadnego punktu na trasie, to jego jazda zasługuje na słowa pochwały.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód
Noty dla zawodników Euro Finannce Polonia Piła :
Norbert Kościuch 5. Zaczął świetnie. Przez cały mecz był także najbardziej widowiskowo jeżdżącym zawodnikiem gości, skutecznie wyprzedzając na dystansie. Poza wyścigiem piątym, w którym przywiózł zero, spisywał się bez zarzutów.
Wadim Tarasienko 4. Rosjanin niemal za każdym razem podkreśla, że nie lubi jeździć na torze w Rzeszowie. Tym razem na obiekcie przy Hetmańskiej spisał się jednak dobrze. Tarasienko nie był najjaśniejszym punktem zespołu, ale zdobywając 10 punktów walnie przyczynił się do zwycięstwa gości.
Adrian Cyfer 5. Kto przed meczem spodziewałby się takiego wyniku po 22-letnim wychowanku Stali Gorzów? Cyfer w pierwszej części spotkania był nie do zatrzymania. W całym meczu zdobył łącznie 11 punktów z bonusem w pięciu startach.
Tomasz Gapiński 5. W jednym z wyścigów, jadąc na prowadzeniu, zamykał manetkę gazu w szczycie łuku. Pomimo ostrożnej jazdy, Gapiński zrobił to co do niego należało. Nie błysnął jednak tak jak Cyfer.
Kacper Grzegorczyk 1. Ani razu nie ukończył wyścigu. Dwukrotnie upadł na tor.
Paweł Staniszewski 1. W przeciwieństwie do Grzegorczyka, Staniszewskiemu dwukrotnie udało się dojechać do mety z ogromną stratą do rywali. Jego jazda wyglądała jednak bardzo niepewnie. Formacja młodzieżowa może być w tym sezonie sporym kłopotem dla Polonii.
SKALA OCEN
6 – fenomenalnie
5 – bardzo dobrze
4 – dobrze
3 – przeciętnie
2 – słabo
1 – kompromitacja
Czy zgadzasz się ze stwierdzenien, że Watt położył Stali mecz? 
na Instagramie 
na Facebooku 
