[tag=45077]
Kasper Andersen[/tag] zgromadził na swoim koncie 13 punktów, a jedynej porażki doznał w drugiej serii startów. Drugie miejsce zajął Rene Deddens. Po rundzie zasadniczej trzech zawodników miało po 11 "oczek", wobec czego konieczne było rozegranie biegu dodatkowego. W nim najlepszy był Lukas Fienhage i to on uzupełnił podium.
W zawodach wziął udział jeden Polak, Mike Trzensiok. 21-latek zdobył 6 punktów i został sklasyfikowany ostatecznie na jedenastej pozycji.
Wyniki:
1. Kasper Andersen (Dania) - 13 (3,1,3,3,3)
2. Rene Deddens (Niemcy) - 12 (w,3,3,3,3)
3. Lukas Fienhage (Niemcy) - 11+3 (2,2,1,3,3)
4. Christian Hefenbrock (Niemcy) - 11+2 (3,2,2,1,3)
5. Daniel Henderson (Szwecja) - 11+1 (2,2,3,2,2)
6. Andrij Kobrin (Ukraina) - 9 (3,3,1,0,2)
7. Dominik Moeser (Niemcy) - 9 (3,0,2,2,2)
8. Ondrej Smetana (Czechy) - 8 (0,3,3,1,1)
9. Emil Engstroem (Dania) - 8 (1,3,2,0,2)
10. Darrel de Vries (Holandia) - 7 (2,1,0,3,1)
11. Mike Trzensiok (Polska) - 6 (w,2,2,1,1)
12. Mathias Bartz (Niemcy) - 4 (2,w,w,2,0)
13. Jacob Bukhave (Dania) - 3 (1,1,d,0,1)
14. Hannes Gast (Niemcy) - 2 (0,0,0,2,0)
15. Steven Mauer (Niemcy) - 1 (1,w,-,-,-)
16. Henk Koonstra (Holandia) - 1 (1,w,-,-,-)
Bieg po biegu:
1. Hefenbrock, de Vries, Bukhave, Smetana
2. Moeser, Henderson, Mauer, Trzensiok (w/u)
3. Andersen, Fienhage, Koonstra, Deddens (w)
4. Kobrin, Bartz, Engstroem, Gast
5. Deddens, Hefenbrock, Mauer (w), Bartz (w)
6. Kobrin, Henderson, Bukhave, Koonstra (w)
7. Engstroem, Fienhage, de Vries, Moeser
8. Smetana, Trzensiok, Andersen, Gast
9. Henderson, Hefenbrock, Fienhage, Gast
10. Andersen, Engstroem, Bukhave (d)
11. Deddens, Trzensiok, Kobrin, de Vries
12. Smetana, Moeser, Bartz (w/u)
13. Andersen, Moeser, Hefenbrock, Kobrin
14. Fienhage, Bartz, Trzensiok, Bukhave
15. de Vries, Gast
16. Deddens, Henderson, Smetana, Engstroem
17. Hefenbrock, Engstroem, Trzensiok
18. Deddens, Moeser, Bukhave, Gast
19. Andersen, Henderson, de Vries, Bartz
20. Fienhage, Kobrin, Smetana
Wyścig dodatkowy o 3. miejsce:
21. Fienhage, Hefenbrock, Henderson
ZOBACZ WIDEO W Łodzi szybko go pokochają. Aleksandr Łoktajew już szaleje